Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2008-07-30, 21:19
to jak kat bedzie zabity to chyba cały czas bedzie miał problem z mocą czy ciepły czy zimny tak mi sie wydaje
A propo temperatury skoro dochodzi ci do 70 stopni to cisnienie napewno masz dobre to cos ze strowaniem bedzie
to jak kat bedzie zabity to chyba cały czas bedzie miał problem z mocą czy ciepły czy zimny
No właśnie, ze nie zawsze, bo olej, który osiadł na kacie, jak zimny będzie miał większa przepustowośc spalin, a jak się rozgrzeje już, spaliny nie będą w stanie mogły się wydostawać, gdyż olej sie zozrzadzi pod wpływem temp. i zwiększy swoją objętość, wsiąknie mizy kratki kata i tak będzie.
Cytat:
czemu słynny? tak często siadają???
bardzo często, a w większości przypadków problemów z silnikiem to sprowadza sie do saego czujnika, który to jest za to odpowiedzialny.
_________________ Zielony borowik...
Ostatnio zmieniony przez sebastian 2008-07-30, 21:23, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2008-07-31, 19:55
aha bo czasmi tak jest ze jak jest filtr stozkowy to on jest na wieszku malo kto go chowa i jak silnik zasysa cieple powietrze to staje sie słabszy a byles na kompie
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 169 Skąd: Dąbrowa Tarnowska
Wysłany: 2008-08-01, 21:19
silverek napisał/a:
mam książkowe cisnienie po 12
hehe mam taki sam silnik a ja mam po 12,5 na każdym cylindrze książkowe jest w zakresie od 11 do 13 atmosfer
zmierz mu ciśnienie jakie jest na dole gdzyż u góry w benzynie nie jest aż tak istotne
_________________ VW VENTO 2.0 GT
Ostatnio zmieniony przez andrewb25 2008-08-01, 21:21, w całości zmieniany 1 raz
Witam ponownie.
A więc już po komuterze,niestety firma w której to robiłem nie jest chyba zbyt kompetentna bo tak jak radziliście chciałem się dowiedzieć jakie mam ciśnienie w cylindrach-niestety nie potrafili mi tego powiedzieć.co do kata to wszystko jest wporządku z czujnikiem temperatury też jest wszystko dobrze.A więc w ogólnym rozrachunku komputer nie wykazał żadnych błędów,ale koleś poweidział że jeżeli nic nie wychodzi po podpięciu do kompa to jedyną przyczyną jest wadliwa sonda LAMBDA.tylko teraz panowie powiedzcie mi jaka jest ta sonda u mnie trzy czy jedno elektrodowa?bo nie mam pojęcia.
_________________ Trzeba marzyć tak, jakby się miało żyć całą wieczność i żyć tak, jakby się miało umrzeć jutro.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-08-08, 20:36
REX28, twoje auto ma sondę 4 przewodową. Weź nic nie zmieniaj na próbę, chyba że masz możliwość podmienić, pożyczyć. Sondę sprawdzisz u byle elektryka samochodowego co ma tester lambdy, oscyloskop, lub wskaźnik diodowy AFR. Wbrew temu co ci powiedzieli akurat uszkodzoną sonde komputer wykaże. Nie wykaże czujnika temperatury, więc mu pomierz opory ( 20 stopni 2,5 koma, 90 stopni ok 200 omów, spora tolerancja jest do 20 procent). Opór mierzysz na dwóch z czterech pinów czujnika- pozostałe dwa są do licznika i maja opory pół mniejsze więc się zorientujesz o które biega.
Mimo że nie masz stożka zajrzyj pod filtr powietrza czy klapka pod nim nie zablokowała się w takiej pozycji że silnik ciągnie ciepłe powietrze. Nie wiem czy nie masz lpg - jeśli tak to takie blokowanie klapki jest to stardowym partactwem gazowników, trzeba ją uruchomić. Tyle mi sie na początek nasuwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum