witam panowie niedowno kupilem venciaka i zauwazylem ze ze zbiorniczka wyrownojucego znika mi plyn nic nie ciknie pod glowica sucho w oleju nic nie ma wszystko wyglada ok a plyn znika moze ktos z czymstakim sie spotkal pozdro,,,,,,,,,,
Silnik: 1.8 GT + gaz Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 141 Skąd: Drawsko Pomorskie
Wysłany: 2011-10-30, 20:15
Kolego pewnie cieknie ci z trójników bądz z króćców przy glowicy, przerabaiałem ten sam problem ponad tydzien. Kiedy w jednym miejscu uszczelniłem, ciekło pozniej w kolejnym. W końcu wszystko uszczelniłem jak należy i jest ok zobacz pod samochodem w którym miejcu bedzie wyciek.
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2011-10-30, 20:35
U mnie był podobny problem- od jakiegoś czasu ubywało mi płynu, jednak nigdzie nie było śladów wycieku. Dywaniki suche, więc z nagrzewnicy nie cieknie, objawów wywalonej uszczelki pod głowicą brak...
Aż w końcu któregoś razu po przegonieniu Venciaka obwodnicą chmura pary poszła spod maski i znalazłem miejsce wycieku- plastikowy króciec zaraz przy silniku. Od gorącego silnika woda wyparowywała momentalnie, dlatego nie było widać śladów wycieków.
Czasem jednak można zauważyć taki biało- zielony osad- to znak, ze w tym miejscu ucieka płyn chłodniczy.
Tak więc, tak jak kolega wyżej, polecam sprawdzić wszystkie króćce. Jeśli posiadasz gaz, sprawdź też te prowadzące płyn do parownika- tam też często spotykałem się z wyciekami.
A jak spod parownika wycieka płyn można to jakoś samemu naprawić ? jakoś uszczelnić ? Czy lepiej jechać do stacji gdzie zajmują się gazem i niech temu jakoś zaradzą
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-11-15, 19:58
Zalezy skąd Ci cieknie, jak z samego parownika to nie wiem, ale jak z kolanka to licz sie z tym że w kazdej chwili sie urwie, ja tak mialem, na szczescie pekło pod domem.....kupa dymu, ale do garazu wjechałem.
kolanka sa dostepne na allegro, chyba że membrany juz niedomagaja lub mają nalatane te 70-80 tys km to lepiej zregenerowac cały reduktor lub dac nowy.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2011-11-16, 22:53
tedi, mała uwaga, najczęściej w autach zagazowanych przyczyną takiego niejasnego uciekania płynu sa beznadziejnej jakości węże do podgrzewania reduktora. Czasami są tak spękane że na zimnym silniku widać na ich całej długości drobne kropelki płynu. Więc jeśli coś takiego zauważysz to zmieniając absolutnie nie kupuj weży na których jest napisane Wolbrom coś tam - te są tragiczne i starczają na 2 lata maks. Kup węże np włoskie firmy Semperit, starczą na dlugo, tyle że są droższe około 35-40 zeta za metr - ale warto
Silnik: 1.8 Pomogła: 5 razy Wiek: 33 Dołączyła: 31 Sie 2010 Posty: 433 Skąd: LLE
Wysłany: 2011-11-18, 02:12
Mi też ubywało i nigdzie żadnych przecieków aż któregoś dnia płyn poszedł na podłogę. Sprawdź czy szyby Ci zanadto nie parują- nagrzewnica atakuje znienacka
Wczoraj zdiagnozowałem walniętą pompe wody i to przez przypadek po podniesieniu autka przy wymianie opon wahacz z prawej strony byl mokry, wsadzam łeb a tam płyn ocieka po pompie wspomy i wali podczas jazdy na wahacz, w ciagu doby okolo 100ml plynu ucieka, w przyszlym tygodniu wymieniam pompe a korzystajac z okazji rozrzad.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum