Forum Volkswagen Vento Klub Polska :: Zobacz temat

Solem · Wysłany: 2010-09-07, 12:38 **Stukanie**

Witam,
Posiadam vento 1.8 Gl - kiedyś pracował dla policji.
Może zna ktoś problem tego typu:
Podczas jazdy jak dodaje gazu, samochód przyśpiesza to słychać dosyć głośne pukanie, jak delikatnie się przyśpiesza to nie. jak zmieniam bieg na wyższy czyli schodze na niższe obroty to mniej słychać po czym pukanie wzrasta z obrotami i znów wyższy bieg mniej i coraz szybciej puka...
może mi ktoś pomóc bo wstawiam samochód do mechanika i znowu nic...
wymienił mi ost przegób i dalej to samo...
jak puszczę gaz i samochód leci na luzie nic nie słychać.
problem ma gdzieś od miesiąca a samochód przeszło 3 lata..

Proszę o pomoc

Paweł J. · Wysłany: 2010-09-07, 14:39

skąd dokładnie stuka

spod maski

Może po prostu wydech się poluzował

Solem · Wysłany: 2010-09-07, 14:51

wydech już wykluczyłem, gdzieś z przodu wali. no mechanik mówi że wszystko w porządku od spodu wygląda ale jak może być w pożądku jak cały czas wali.
Aha dodam że jak jade sam to mniej słychać czasami wcale ale jak np na pokładzie są ze 3 osoby to zawsze..

co to może być??

Paweł J. · Wysłany: 2010-10-17, 16:55

gryzonvw · Wysłany: 2010-10-17, 19:19

Paweł dobrze CI podpowiada :brawa:

ja czytałem kiedyś o przypadku podobnym do Twojego gdy okazało się że wystarczyło dokręcić śrubę przechodzącą przez tylną tuleje wahacza i stukanie ucichło. Gość opisywał to na forum golfa gdzie zwiedził wielu mechaników i dopiero jeden wpadł na tego typu rozwiązanie

może być też tak że będzie trzeba na tą śrubę zakupić metalową tulejkę która tam powinna być zawsze a mało który mechanik o tym pamięta tym bardziej że w zestawie z tuleją jej nie ma a w sklepie kosztuje taka tulejka całe 2 zł

pablomed · Wysłany: 2010-10-18, 22:21

Solem, wejdź sam pod auto, popatrz na miejsce gdzie tlumik leci koło rury maglownicy, i popatrz dokładnie czy niema na niej śladów uderzeń w tym miejscu

Lwomati · Wysłany: 2010-10-19, 05:27

sprawdź to co pisze pablomed. U mnie było podobnie, choć dalej stuka, ale znacznie mniej (niski zawias + drążek stabilizatora). Może już poduszki pod silnikiem i skrzynią masz na tyle wyrobione, że gibocze Ci się cały motor.

michal__861 · Wysłany: 2010-10-24, 13:16

a kolego przegub wewnętrzny rozważałeś?

Solem · Wysłany: 2011-02-24, 10:58

Witam,

Panowie jest dobrze

przegub lewy miał skazę której okiem nie było widać. przegób wyglądał na nowy. Prawy został wymieniony wcześniej ( wyglądał źle i dalej było to samo) wieć padło na lewy.
teraz jest dobrze.
Dzięki za pomoc

pzd