Witam mam problem z alternatorem przynajmniej tak sadze problem polega na tym ze zapala sie kontolka od ladowania a na wysokich obrotach gasnie osatnio myslalem ze jest po problemie jednak po 20 min znowu sie zapalila mechanik powiedzial mi ze w tej wersji silnika nie da sie wymienic reg. napiecia bo jest on wbudowany w alternator jest to wesja 2,0 benzyna z klima dziwi mnie t0 bo szczotki przeciez czesto sie zuzywaja ktos moze wie co z tym zrobic? prosze o podpowiedz
O ile wiem to reg. jest razem ze szczotkami,przynajmniej powinien byc,ja u siebie wymienialem to ta calosc kosztowala 60zl tak ze szczotki+regulator napiecia
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2009-12-24, 22:00
krzys1989, ja miałem w 2.0 Valeo. Rozbiera się bez problemu tylko ponieważ ne znalazłem do niego regulatora to kupiłem używanego Boscha na szrocie za 2 stówki i mam święty spokój z tym. Oczywiście potem po rozbiórce okazało się że w Valeo to tylko szczotki się starły, no i wlutowałem nowe i mam altek w zapasie
Wlasnie widzialem katalog obu alternatorow i wszystko da sie rozebrac,jesli czesci sa dostepne to nie ma problemu z przydomowa regeneracja,na pweno kazdy sobie poradzi nie trzeba dorabiac mechanikow hehe
Silnik: 1.8 ADZ +GAZ Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 414 Skąd: z centrum :P
Wysłany: 2009-12-25, 08:02
ja ostatnio zawiozłem u mnie w Kutnie altka do kliniki alternatora i rozrusznika czekałem dzien czasu koles skasował 90 złoty wymienił regulator napiecia łożyska sprawdził ładowanie załozyłem i śmiga jak złoto wymiana samego regulatora napięcia to pikus ale z łozyskami juz nie jest tak ładnie i prosto...
A to ja wiem gdzie ta klinika, ale powiem ci kolego ze to wszystko tylko tak strasznie wyglada ja koledze przy golfie robilem caly alternatoe i tulejki na rozruszniku
wzielem breche i go odciagnelem teraz zastanawiam sie jak go spowrotem naciagne czy wystarczy go poprostu zalozyc na pasek czy bedzie trzeba cos regulowac
i dotarlem do regulatora szczotek prawie nie ma zastanawiam sie czy po wlozeniu nowego regulatora bedzie ok bo na walku ktorego dotykaja szczotki jest spory rowek pod jedna z nich okolo 1 mm co o tym myslicie bedzie ok po zalozeniu nowego regulatora??
pietrek, jeżeli masz 2e to napinasz pasek alternatorem, pod nim masz sprężyne ktura napina . Popuszczasz górną śrube i dolną na klucz 13 , wciskasz alternator w dół zdejmujesz pasek, zakładasz nowy puszczasz alternator i sam się napina. Skręcasz i gotowe. Tylko pamiętaj najpierw zdejmuje się pasek od wspomagania.
pietrek napisał/a:
na walku ktorego dotykaja szczotki jest spory rowek pod jedna z nich okolo 1 mm co o tym myslicie bedzie ok po zalozeniu nowego regulatora??
ten wałek jest wymienialny, ale jak jeszcze niejest całkiem wytarty to po włożeniu nowego będzie ok .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum