Wysłany: 2009-12-15, 13:18 ILE OBROTÓW MACIE NA JAŁOWYM BIEGU W SWOICH VENTKACH 1,8???
WITAM. WAS. CHCIAŁBYM WIEDZIEC ILE OBROTÓW WSKAZUJE WAM OBROTOMIERZ NA BIEGU JAŁOWYM PO ODPALENIU RANO VENTYLKA A TAKZE NA ROZGRZANYM SILNIKU. JAKBY CO NAJLEPIEJ PISCIE CI , CO MACIE BENZYNE +LPG. Z GÓRY DZIĘKI
A mam jeszcze jedno pytanie do was. NApewno wiecie że walczyłem i walcze nadal z wysokimi obrotami. I amm teraz jedno pytanie. Na zimnym silniku na jałowym biegu jak przygazuje to obroty wolno spadaja i to dopiero po 2-3 sekundach po puszczeniu pdeału gazu. jak wypne kostke od czujnika położenia przepustnicy to robią to odrazu i jest si. Wskazuje to na zepsuty czujnik?? Doradzcie?
no u mnie tez tak jest jak u Paweł J., tylko obroty na ciepłym silniku mam troszkę wyższe, na pewno skazówka nie pokrywa się z pierwsza mała kreska pod 1000
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
eros662, jak masz zimny silnik to włącza się automatycznie ssanie i dlatego wolno spadają. A jak ciepły to ssanie już nie chodzi. A dlatego pewnie jest bo auto nie jest tak dobrze smarowane na zimnym silniku jak na ciepłym co by się nie zatarło
Silnik: 2,5 V6 x25xe Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 258 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2009-12-15, 19:19
ja na zimnym 1100 a na ciepłym ok 900 na gazie i na pb tylko ze czasmi na benzynie na ciepłym mam małe skoki obrotów od 800 do 1000 :p i nie wiem dlaczego zauważyłem to kilka razy jak przełączam na benzynę jak dojeżdżam do domu
_________________ Tutaj chodzi o pasje tutaj chodzi o siłę tutaj chodzi o moc...:)
Ostatnio zmieniony przez brave 2009-12-15, 19:25, w całości zmieniany 1 raz
A co z moim pytaniem panowie??
Na zimnym silniku na jałowym biegu jak przygazuje to obroty wolno spadaja i to dopiero po 2-3 sekundach po puszczeniu pdeału gazu. jak wypne kostke od czujnika położenia przepustnicy to robią to odrazu i jest si. Wskazuje to na zepsuty czujnik?? Doradzcie?
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-12-16, 12:28
eros662 napisał/a:
Na zimnym silniku na jałowym biegu jak przygazuje to obroty wolno spadaja i to dopiero po 2-3 sekundach po puszczeniu pdeału
Może po prostu silnik masz tak zmrożony że i ssanie jest konkretne i tak o wychodzi.
eros662 napisał/a:
jak wypne kostke od czujnika położenia przepustnicy to robią to odrazu i jest si. Wskazuje to na zepsuty czujnik?? Doradzcie?
Na początek przeczyść styka-czasami pomaga.
eros662, jak chcesz to mogę dziś nagrać filmik jak to u mnie wygląda na ssaniu I tak będę jeszcze furkę odpalał Może masz ok tylko po prostu jesteś przeczulony na tym punkcie z powodu przejsc z autem
A co z moim pytaniem panowie??
Na zimnym silniku na jałowym biegu jak przygazuje to obroty wolno spadaja i to dopiero po 2-3 sekundach po puszczeniu pdeału gazu. jak wypne kostke od czujnika położenia przepustnicy to robią to odrazu i jest si. Wskazuje to na zepsuty czujnik?? Doradzcie?
mam cos w podobie ale to chyba w niczym nie przeszkadza;p
Paweł J., nom oki to czekam za filmikiem
Buli, ogólnie przeszkadza bo podczas jazdy przy zmianie biegu auto wyje przez ułamki sekund no i poza tym pewno nieco większe spalanie a przeciez wymieniłem sonde żeby było mniejsze:P
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-12-16, 22:53
Sorki, ale coś mi net szwankuje i lipa u mnie z wysyłaniem filmiki postaram se jutro zapodać
ogólnie trochę się myliłem...na ssaniu tak samo spadają obroty pod warunkiem że nie osiągają 2 tys...powyżej 2 tys spadają wolniej
być moze to zjawisko nie zarejestrowało się przez to iż furka była w domu przez ok 5 godzin, ale silnik wystygł....no nic...jutro postaram się dac filmiki.
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2009-12-16, 22:54, w całości zmieniany 1 raz
A ja czytałem gdzieś, że niezależnie, czy na ssaniu, czy nie, to obroty powinny równomiernie spadać i płynnie. Gdzieś na jakimś forum w trakcie poszukiwań auta.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-12-17, 09:51
Tutaj to raczej nie ma reguły...zależy od silnika i jego konstrukcji.
Udało się wrzucić filmiki...
Tutaj odpalanie zimnego silnika na benzynie
A tutaj już cieplutki silnik na gazie
Jak widać nie ma za wielkiej różnicy jeśli chodzi o spadające obroty.
Jedyna sytuacja gdy spadanie obrotów jest wolniejsze to gdy mam zimny silnik i zmieniam bieg przy ok 2,5tys obrotów....zanim obroty spadną do 2tys zwalniają....a poniżej 2tys spadają normalnie
U mnie jest czasami tak, że czy na chłodnym, czy ciepłym (ale to czasami), to po przygazowaniu i wrzuceniu na luz, obroty spadają tak do 500, może mnie, ale nie gaśnie, dopiero po dwóch sek. tak ok. wchodzi na 850.
No, ale jak bardzo zimny silnik, i na gazie, to jak przygazuję i puszczę, to obroty gwałtownie spadają, i często gaśnie. Ale to wina gazu, bo na benzynce jest dobrze. (tylko w tej kwestii)
Paweł J., nom dzięki ci bardzo. widze ze u ciebie obroty spadają normalnie neistety u mnie na zimnym nie. Mysle że przepustnica albo się blokuje albo czujnik źle ustawiony albo cuś. Wczoraj podłączałem się pod VAGa miałem trzy błędy. Jeden od sondy ze zwarcie do masy i cos tam, drugi że czujnik położenia przepustnicy był odłączany i że aku ecu miał reseta. Nic innego nie pokazało ehh:(
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-12-17, 12:57
Wykręć czujnik przepustnicy i i wyczyść w nim styki. Ja miałem nie tak dawno też błąd. Tylko ja rozbierałem cały monowtrysk i nie wiem czy to było konieczne. Może wystarczy otworzyć czujnik i go wyczyścić I możesz popsikać w wszystkie wtyki przy monowtrysku WD-40 powinno ładniej wszystko stykać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum