Przeszukałem forum i nie znalazłem jasnej odp na mój problem. Nie znam się na mechanice ale spróbuje go opisać najjaśniej jak potrafię Otóż od jakiegoś czasu mam problem z wentylatorem. Załącza się jak tylko przekręcę zapłon. Mechanik doszedł do wniosku że winny jest czujnik ciśnienia (mówił ze jest wkręcony w skraplacz). Kupiłem nowy. Chcę jechać wymienić ale okazało sie ze potrzeba jest opróżnienia klimy i napełnienia jej na nowo. Czy to prawda że jest to niezbędne, czy tylko próbuje mnie naciągnąć na koszty? I czy jeżeli jest to już niezbędne to czy mogę napełnić ją z powrotem np. na wiosnę kiedy i tak będę to robił a teraz jeździć bez klimy?
okazało sie ze potrzeba jest opróżnienia klimy i napełnienia jej na nowo
No przecież to normalne. To tak samo, jak na chłodnicy masz czujnik termiczny od wentylatora. Gdy go odkręcisz, to wyleci woda. Niestety, ale czynnik wyleci, więc będziesz musiał na nowo klimę nabić.
pio84100 napisał/a:
czy mogę napełnić ją z powrotem np. na wiosnę kiedy i tak będę to robił a teraz jeździć bez klimy?
Oczywiście, brak przeciwwskazań. Co prawda, na dłuższą metę jazda bez czynnika i bez włączonego kompresora okazać się może szkodliwa dla całego układu, bo z zasady klimatyzację powinno się chociaż co jakiś czas uruchomić, żeby chodziła, żeby układ się przesmarował. Aczkolwiek jak bym napełnił ją z powrotem. Nawet późną jesienią, gdy na dworze jest już chłodno, a zaparują Ci szyby, bo deszcz pada, czy wilgoć się pojawi, włączysz na moment klimę i w mig Ci szybki odparują. A jak już będziesz miał spuszczany czynnik, warto też wymienić filtr osuszacza. Jego powinno się wymieniać co najmniej raz na dwa lata. Nie jest drogi, ale potrafi zapchać układ, jeśli dawno nie był wymieniany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum