[piotrek_inf]

Możecie mi powiedzieć jakie macie sposoby na przykręcenie/odkręcenie filtra oleju?

[theority]

tzw "łańcuszek" który można kupić w co drugim sklepie motoryzacyjnym.
http://moto.allegro.pl/it...howy_150mm.html

Miłego dzionka

[piotrek_inf]

A to nie pognie filtra? Taka średnica wystarczy?

[cinek82]

No filtr nie łatwo zgiąć, ja próbowałem moją ciężką nogą i nie udało się.

[theority]

Filtrem możesz walić w ścianę Po za tym jakby klucz do filtra miał go giąć to chyba by go nie sprzedawali

Kluczyk będzie pasować bo on jest do 15 centów.
A jak chcesz inne to poszukaj sobie tu http://moto.allegro.pl/28453_do_filtrow.html

[Dzolo]

[theority]

[Paweł J.]

A ja tam olewam te wszystkie łańcuszki do odkręcania...tylko filtr się od tego gnie.

chucham w obie dłonie tak żeby je ciuteńką zawilgocić

chwytam obiema górnymi kończynami i jazda

jeszcze żaden filtr się nie oparł

nawet takie wielkie o pojemności ponad 1L.

Heh a poza tym czeka mnie wymiana oleju,

a że nie mam kanału w garażu to jakoś się zebrać nie mogę

bo na dworze straszny ziąb

[tomek87]

ja tez robie tak jak Dzolo,

[cinek82]

[theority]

a ja sobie wjeżdzam na swój stary warsztat, w ciepełko, i biorę sobie łańcuszek bo po się męczyć i się wysilać A... i mity o gięciu filtra podczas dokręcania to do magazynu można wrzucić, bo jeszcze jak robie przy samochodach nic takiego się nie zdarzyło

[Paweł J.]

Cytat:

A... i mity o gięciu filtra podczas dokręcania to do magazynu można wrzucić, bo jeszcze jak robie przy samochodach nic takiego się nie zdarzyło

Ale łańcuch używa sie tylko do odkręcania...z resztą nawet na opakowaniu filtra jest napisane żeby łapkami przykręcać.

cinek82 napisał/a:

Ja też wymieniam u siebie w garażu i też nie mam kanału. Ucina się baniak 5L wzdłuż tzn ucinam ściankę baniaka i mam miskę na stary olej

Ja to podobnie....ale lubię się trochę wtoczyć pod silnik...tak dla obczajenia sytuacji czy nic się nie dzieje....ale cinek82, masz rację da radę wymienić w garażu bez kanału...w sumie przy mojej zawieszce to nie problem.

Zawsze miałem filtrona ale teraz takie coś nabyłem...ponoć wysoka jakość i filtr nie cieknie



no i nigdy nie spotkałem sie z tak pieczołowicie zabezpieczonym filtrem

[theority]

[bradley]

Ja odkrecalem kiedys kluczem francuskim bo ktos kto montowal filtr przede mna zakrecal go tez jakims kluczem na chama, zamiast normalnie reka wkrecic jak instrukcja nakazuje.

[piotrek_inf]

Ja chyba mam tej samej firmy, co do dokręcania, to dokręcałem przez szmatkę łapkami, na tyle ile miałem siły, ale po przejechaniu trochę filtr był wilgotny od oleju i nie wiem czy cieknie czy to pozostałości po starym filtrze, który puścił dopiero po wbiciu w niego śrubokręta i to kilka razy (ktoś naprawdę mocno dokręcił), i tym samym upaprał połowę silnika olejem. Próbowałem złapać teraz ściereczką i dokręcać ale wydaje się być solidnie dokręcony. A ten klucz chcę, żeby uniknąć takich przygód.

[theority]

no tak się dzieje jak ktoś jest nadgorliwy

[Paweł J.]

[piotrek_inf]

No mi się nie udało nie ubrudzić, a taki ładny czysty był, aż mnie korci żeby to jakoś umyć, nie zaszkodzi mu to? Cz jak się zmoczy alternator to nic się nie stanie? Czy lepiej tego unikać?

[Paweł J.]

[Cybul]

ja jak nie moge odkrecic to przebijam na wylot dlugim srubokretem i idzie bez problemu ale dawno tegonie robilem bo od około dwoch lat smigam do serwisu na wymiane oleju w swoich autkach