Silnik: 1.8 ADZ +GAZ Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 414 Skąd: z centrum :P
Wysłany: 2015-06-21, 16:59 vento 1.8 + gaz
Witam nadszedł ten dzien ze trzeba zacisnac zeby i pozegnac sie z vento
Tak wiec ventylek idzie na sell, najpierw wrzucam go na forum z nadzieja ze trafi sie ktos kto szuka dobrej bazy do projektu, zdrowej blacharsko, prostej i jak na 20 lat łądnej
zaczne moze po krotce od poczatku vento mam od 5 lat, przejechało ze mna 180tys. , kupiłem je z przebiegiem 220 tys, zgodnie z papierami z jakimi kupilem od 202tys miało gaz, na dzien dzisiejszy ma 398tys, tak wiec na gazie przejechało prawie 200tys, przez cały ten czas wymieniłem parownik , rok temu była robiona głowica, całkowicie, kosztowało to rowne tysiac złoty z robocizna
vento cały czas jezdzone na oleju motul 6100, nawet gosc ktory mi robił głowice powiedział ze jest w szoku bo rzadko kiedy otrzymuje do roboty tak czysta głowice bez nagarów itd, tak wiec moje nastepne auto tez bedzie zalane motulem
mechanicznie ?
skrzynia ktora jest w vento aktualnie ma przejechane 270tys, dostała nowy olej i wszystkie uszczelniacze, jakies 10 tys temu, poprzednia na zimnym zgrzytała na 2 co mnie wkurzało, wiec gdy sprzegło sie konczyło to przerzuciłem tez skrzynie, takze skrzynia ogarnieta na wyjsciowo, do tego nowe sprzegło sachs ma niecałe 10tys.
silnik- jak napisałem przelatane 398tys, przeze mnie robiona tylko głowica, zadnych progow na cylindrach wtedy nie miał , zapewne nie ma i do dzis, bo jezdze cały czas na motulu, nie kopci nie pali oleju
z rzeczy zwiazanych z silnikiem to moim zdaniem trzeba by sprawdzic pompe paliwa bo vento odpala na benzynie i za chwile gasnie po czym kolejny raz odpale i juz ie zgasnie, nie wiem czemu tak, na gazie sie tak nie dzieje, sprawdzałem. Vento zawsze odpalane z benzyny i dopiero na gaz przełączane podczas jazdy.
Instalacja gazowa legalna, sa wszystkie dokumenty itd , butla wazna jeszcze 5 lat z tego co dobrze kojarze, filterek na biezaco zmieniany, mazut z parownika spuszczany, tankowany tylko na zaprzyjaznionej staci orlenu i na bp, zadnych stacji gdzies na wioskach z gazem cholera wie jakiego pochodzenia.
zawieszenie, jak dla mnie nic nie puka nie stuka, ale jezdze na 195/50 moze gdzies tam cos ktos by wyczuł, wysłuchał nie wiem , ja specjalista w wyczuwaniu takich odgłosów nie jestem, chociaz jak cos rzeziło to mnie tak wkur.....ze doszedłem ze to prawe przednie łozysko i zostało wymienione ogolnie to całe zawieszenie z przodu i amory maja 40tys przejechane od wymiany, rzeznikiem nie jestem, dziury staram sie omijac, przez przejazdy kolejowe na pełnej piź... nie przejezdzam tuleje tylnej belki wymienione w zeszłe wakacje do tego pomalowałem belke, wymieniłem przewody hamulcowe z tyłu i usunołem korektor hamowania
układ hamulcowy, przod tarcze posłuza klocki ząłozone swieze, z tyłu szczeki maja z 30tys , bebny w łądnym stanie a pomimo tego reczny i tak szału nie robi, juz kombinowałem z tym napinaczem co tam jest i mu podrobiłem pilnikiem ząbeczki ale i tak szału wielkiego nie ma, przed brama mam z gorki wiec zaciagam wysiadam i jeszcze mnie nie staranował ale do ideału mu daleko
lakier- jak na zdjeciach , błyszczy sie cały czas musi dbam jak umiem
w pracy co drugi sie pyta czym ja go kuźwa myje ze taki on czysty i błyszczacy
ale to z daleka
z bliska juz nie jest tak kolorowo, ma w koncu 20 lat, widac ze ingerencja lakiernika juz była, ale nie polegała na połozeniu wiadra szpachli , zaraz jak go kupiłęm miał robione zaprawki wstawiane reperaturki błotnika przod prawego a lewy został wymieniony na zamiennik i to był błąd, pasuje jak swini siodło :/ widac ze maska jest delikatnie jaśniejsza, reszta ogolnie uchodzi jesli chodzi o odcien w tłoku widac juz troche rdzy, szczegolnie na prawych przednich drzwiach wkoło okna, i na rogu drzwi, z przodu nad szyba z prawej strony , klape bagaznika wymieniałem i tak zakonserwowałem po lakierowaniu ze jak narazie nic nie widac zeby cos nowego sie pojawiało, podłoga bardzo dobry stan, w zeszłym roku wstawiona pod nogami pasazera z przodu łatka zamiast korka, reszta korkow jest, nic nie wychodzi, całe wnetrze wtedy rozebrałem wymyłem, kupiłem farbe czerwona chlorokauczukowa wymalowałem i na to dałem nowe wygłuszenia, takze spie spokojnie ze cokolwiek sie tam dzieje, bo napewno jest spokoj
progi- moim zdaniem pierwsze, ale chyba poprzednik jezdził na glebie i sa pozagniatane na wysokosci drzwi przednich, jak je troche podprostowałem ale prostem linii juz nie trzymaja, chodzi mi oczywiscie o sam doł, bo cały gabaryt progu jest taki jaki był , nie sa powgniatane czy cos w tym stylu jak ktos przyjedzie to bardzo chetnie podłoze deske pod prog i zaba podniose za prog do gory, napewno nie wpadnie, oryginalnym lewarkiem nie podniose bo go nie posiadam, dla mnie podnoszenie za prog to jakas masakra, nie moge patrzec jak ktokolwiek to robi takze w bagazniku jezdzi żaba
co jeszcze ? hak załozyłem, 2 lata temu, jak dom kupiłem, zeby cokowielk prewiezc itd, ale spokojnie nie ciagał lawety , ani przyczepki 2 osowej z2 tonami miału, nie pozwoliłbym na to
w tym roku kupione alu, juz 3 z kolei na vento, widoczne na foto, plus do tego opony 4 letnie wszystkie ta sama firma z rantem ochronnym,
cena ?????? aaaaaaaaaaa zaszaleje napisze 5300 do negocjacji
bo co to za kupno auta bez negocjacji, po 2 jestem elastyczny, tzn jesli ktos zadzwoni powie ze nie chce alusow, to zdejme, cena w dół, itd
697448777 dzwonic, jak nie odbieram to pisac napewno ja oddzwonie i opowiem wszystko jak na dłoni, zeby ktos nie jechał i nie był rozczarowany
bo pewnie i tak wszystkiego nie opisałem co i jak i w ogole
aha i najwazniejsze, auto do obejrzenia bedzie za 2 tygodnie dopiero, niestety jutro wyjezdzam na szkolenie, wracam biore go za łęb i jade na wakacje, wroce to sprzedam
aaaaaaaaaaaaaa ogolnie to kilometry leca bo dojezdzam nim codziennie do pracy 50 km wiec za łeb brany codziennie nie ma ze stoi grzecznie :D:D
kierowca, praktycznie ja , i zona czasami, ale tylko czasami
kierowca, praktycznie ja , i zona czasami, ale tylko czasami
Ostatnio zmieniony przez Hormon 2015-06-21, 22:42, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum