Wysłany: 2012-10-07, 21:33 Muli po wymianie świec/kabli i filtrów
Witam,
Dałem mechnikowi do wymiany w mojej vencinie
1. kable zapłonowe
2. świece
3. filtr powietrza i paliwa
4. akumulator
Założył
1. kable (tutaj podejrzewam problem) janmor abm12p
2. świece (ngk v-line 1)
3. filtr powietrza i paliwa KNECHT pod model (symbolu nie chce mi się szukać)
4. aku centra standard 55ah
Jaki problem się pojawił? Samochód jedzie, nie przerywa, nie strzela ale straszliwie muli. Bardzo słabo się zbiera. Bieg 1,2,3 to tragedia po prostu aż strach wyprzedzać (benzyna i gaz) nie czuję kompletnie dynamiki. Wydaje mi się, że zwłaszcza od dołu jest "mu słabo". Jak jest silnik zimny i pozostawię na obrotach włączony silnik to czuję jak samochód lekko skacze chociaż nie słychać by się krztusił.
Teraz pytanie - jak bardzo prawdopodobne jest to, że zawdzięczam to źle dobranym przewodom? (wersja podana wyżej to eco-line, której nie powinno się stosować do instalacji LPG - ale tutaj jest również problem z benzyną...) Notabene zamówiłem już kopułkę i palec beru i kable NGK, ale obawiam się, że i to nie zmieni sprawy... a koszt ok 250zł
Co ew. można jeszcze kombinować w razie problemów?
Dzięki i pozdrawiam
PS: Dodam, że vento z 96, 1.8 benzyna+gaz 66kw wersja CL
Ostatnio zmieniony przez esoX 2012-10-07, 21:35, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2012-10-17, 23:58
esoX, weź mechanika na spytki co jeszcze robił, od tego co zostało wymienione nic się nie skichało, może nadgorliwie ustawiał zapłon lub nie wiem co.
Janmor nie najwyższa półka ale bez przesady, ich wada to słaba jakość połączenia kabla z końcówką, sam przewód jest dobry bo go sprowadzają zza morza . Miałem dwa lata a pożegnałem z się z nimi w ten sposób że pourywały się przy wyciąganiu ze świec.
Wymieniłem przewody, kopułkę i palec - samochód zaczął się zbierać od razu i to nie tylko moje spostrzeżenie bo już myślałem, że może jestem nadgorliwy wobec osób, które grzebią w ventku.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2012-10-25, 10:01
esoX napisał/a:
Cześć,
Wymieniłem przewody, kopułkę i palec - samochód zaczął się zbierać od razu i to nie tylko moje spostrzeżenie bo już myślałem, że może jestem nadgorliwy wobec osób, które grzebią w ventku.
Po takim krótkim czasie używania poprzednich części, próbował bym je reklamować, chyba że to własnie uczyniłeś .
Odnośnie problemu z wyciekiem oleju to jak się okazało problem był (przynajmniej z obserwacji krótkiej tak wynika) w czujniku cisnienia oleju.
Przyjechałem do mechanika, wytarłem czujnik, pojechałem odebrać ze sklepu czujnik wróciłem i znowu całe ręce "uje...ne" w oleju po przetarciu czujnika. Teraz jak patrzę jest suchutko a z bagnetu nie ucieka olej. Dolałem ok. 1,5 l oleju po wymianie czujnika...
PS: wiem przynajmniej, że kolejny mechanik z mojej niezbyt konkurencyjnej okolicy odpada...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum