Wysłany: 2012-09-07, 23:03 Wymiana uszczelki pod głowicą
Witam! na co należy szczególne zwrócić uwagę przy wymianie uszczelki pod głowica , będzie tez wymiana uszczelka pod pokrywa oraz wymieniana uszczelniacze zaworów .
Czy obejdzie się be wymiany uszczelek pod kolektorem ssącym i wylotowym
Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuje
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: 2.8 AAA Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 396 Skąd: skąpe/grodzisk maz
Wysłany: 2012-09-08, 11:59
Co do uszzcele k pod kolektorem ssacym i wydechowym to raczej sie nie obedzie bo niema sensu skladac na stare gdy nowe kosztuja grosze.Napewno planowanie golowicy bez tego sie nie obedzie.
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-09-12, 20:40
planowanie głowicy przede wszystkim. Radziłbym Ci też kupicnowe szpilki od głowicy, bo lubia sie urywac i siła dokrecania tez bd inna na starych. Gdy bd wkładał szpilki w otwory nasmaruj je pasta miedziana i ruszaj głowica tak aby sruby same sie ułozyły i przy wkręcaniu kreciły sie bez oporów. Bo gdy przyszczypniesz uszczelke to po nagrzaniu sie silnika moze ja wydmuchać (wiem po sobie, bo zrobiłem ten bład w passacie). A i kolejność dokrecania, ale to juz chyba wiesz.
PS. Jutro sprawdze numery tych końcówek
ale jesli motorek nieprzegrzany to nie powinno głowicy pokrzywiec daje sie jakoś sprawdzić samemu czy głowica jest prosta?? czy nie patrzyć na nic tylko odrazy oddać do planowania
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2012-09-12, 22:02
krzeszak, a co Ci się dzieje ? Kto orzekł że to uszczelka pod głowicą ?
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-09-12, 22:33
krzeszak napisał/a:
Kruchy69 napisał/a:
planowanie głowicy przede wszystkim.
ale jesli motorek nieprzegrzany to nie powinno głowicy pokrzywiec daje sie jakoś sprawdzić samemu czy głowica jest prosta?? czy nie patrzyć na nic tylko odrazy oddać do planowania
Generalnie to przy samym dokrecaniu/odkrecaniu juz sie deformuje. I radze Ci dołożyc te pare złotych na plan głowicy, niz potem żałować i robić wszystko od nowa.
Tu masz foto jak sie sprawdza nierowność kadłuba, ale głowice mozna sprawdzac tak samo
http://img690.imageshack....05/obraz874.jpg
PS. Sory za zawrót glowy, ale skanowałem to na szybko
Edit: Ale mimo wszystko, ja jako przyszły niedoszły technik poj. samochodowych zalecam planowanie przy każdym montazu głowicy. bo mozesz na tym wiecej stracic niz zyskac. Nawet jesli od razu Ci nie wydmucha, to po jakims czasie sie to moze zrobic.
płyn ubywa i sączy się z pod rozrządu cieknie do samego dołu potem na asfalt ... za rozrządem ciężko coś zobaczyć bo plastikowa osłona przysłania , na 90% uszczelka za tą osłoną nie ma żadnego simeringu ani nic innego co by płyn puszczało
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2012-09-14, 17:36
pompa wody moze puszczac ,krzeszak, odkrec dekiel od zbiorniczka wyrownaczego i powachaj (najlepiej jak jeszcze nie calkiem zimny) jak walnieta jest uszczelka to bedzie czuc spaliny ,
Dobry zaklad bedzie mial maszynke ktora mozna sprawdzic uszczelke (z takim plynem co zmienia kolor)
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
Silnik: 2.8 AAA Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 396 Skąd: skąpe/grodzisk maz
Wysłany: 2012-09-14, 20:38
krzeszak napisał/a:
Paweł J. napisał/a:
krzeszak, a co Ci się dzieje ?
płyn ubywa i sączy się z pod rozrządu cieknie do samego dołu potem na asfalt ... za rozrządem ciężko coś zobaczyć bo plastikowa osłona przysłania , na 90% uszczelka za tą osłoną nie ma żadnego simeringu ani nic innego co by płyn puszczało
To ze Ci sie saczy za rozrzadem to moze byc simering na walku rozrzadu jest z tylu za kolem i moze byc nie widac badz na wale na dolnym kole.Jakby byla uszczelka to by sie pocilo ale to tez nie tak do konca najlepiej rozebrac rorzad niema duzo roboty sciagnac obudowy i bedzie widac.Bo po co robic glowice skoro to moze cos innego sprawdz czy weze sie robia twarde i czy po odkreceniu korka zbiorniczka wyrownawczego nie bija babelki w nim czasami tak jest ze kompresja idzie w uklad chlodzacy ale z tym sie wiaze te zmiana koloru plynu chlodzacego.Jak duzo plynu ubywa? Moze nieszczelnosc w ukladzie? Mozna jeszcze po koloze spalin i tu pare przykladow:
Dym czarny - Czarny gęsty dym świadczy o tym, że w spalinach znajduje się dużo cząsteczek sadzy. W starych dieslach to do pewnego stopnia zjawisko normalne, ale w przypadku nowszych konstrukcji może być powodem do niepokoju. Kopcenie wynika zwykle ze zbyt obfitego dawkowania paliwa (to często efekt uboczny chiptuningu), niewłaściwej regulacji wtrysku (zbyt mały kąt wyprzedzenia wtrysku), zużycia lub awarii wtryskiwaczy. Krótkotrwała emisja czarnego dymu podczas gwałtownego przyspieszania lub zwiększenia obciążenia silnika nie świadczy o usterce.
Dym niebieski - Dym o kolorze niebieskim oznacza, że do komór spalania trafia olej silnikowy. Takie zjawisko może mieć kilka przyczyn. Najczęstszą jest zużycie gładzi cylindrów oraz pierścieni tłokowych. W tym przypadku pomóc może jedynie remont silnika. Bardzo podobne objawy towarzyszą niesprawności uszczelniaczy zaworowych – wtedy olej trafia do cylindrów, ściekając po trzonkach zaworów. Wymiana uszczelniaczy to wydatek stanowiący ułamek kosztów remontu silnika. Niebieskie spaliny mogą też być spowodowane awarią turbosprężarki.
Dym szary - Szary dym i bardzo intensywny zapach spalin może świadczyć o zbyt bogatej mieszance spalanej przez silnik. Czasem jest to efekt np. niesprawnego czujnika temperatury. Sterownik „myśli” wtedy, że silnik jest przez cały czas zimny i niepotrzebnie bardziej obficie dawkuje paliwo. Spaliny mogą mieć bardziej intensywny zapach przez piewszych kilka minut po uruchomieniu nierozgrzanego silnika – to zupełnie normalne zjawisko i nie świadczy o żadnej usterce.
Dym biały - Kłęby białego dymu to tak naprawdę mieszanina spalin i pary wodnej. Jeśli silnik pracuje przy tym normalnie, to nie ma powodu do obaw. Po prostu odparowują skropliny (skroplona para wodna), które zebrały się w układzie wydechowym. Gorzej, jeśli silnik pracuje nierówno, przerywa, brakuje mu mocy. W takiej sytuacji buchająca z wydechu para wodna może świadczyć o usterce głowicy lub uszczelki pod głowicą , w wyniku której woda (płyn chłodzący) trafia do komór spalania.
Silnik: 2.8 AAA Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 396 Skąd: skąpe/grodzisk maz
Wysłany: 2012-09-14, 23:20
Cytat:
ale to przez te simeringi by mi sie płyn puszczał a nie olej
Niema takiej mozliwosci zeby tamtedy sie wydostawal plyn chlodzacy to nie ten uklad, tam jest tylko olej i jak cos to olej sie saczy a simeringi z czasem puszczaja spotkalem sie z przypadkiem ze simering na walku rorzadu sie calkiem wysunal
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-09-14, 23:21
A masz biały osad na korku oleju? W głowicy sa tez takie koreczki, które mają za zadanie zabezpieczyc głowice przed peknieciem podczas gdy np. woda w układzie zamarzła, może to on gdzies przecieka...? Z tego co mi sie wydaje to on wlasnie jest po tej stronie co rozrząd, ale moge sie mylić.
krzeszak napisał/a:
ale to przez te simeringi by mi sie płyn puszczał a nie olej
tamtedy to olej bedzie uciekał
no to tak jak mówiłem innej opcji nie ma puszcza uszczelka pod głowicą od strony kanału wodnego , na tyle dobrze ze na zewnątrz wypycha a nie do oliwy.
Kruchy69 napisał/a:
W głowicy sa tez takie koreczki, które mają za zadanie zabezpieczyć głowice przed peknieciem podczas gdy np. woda w układzie zamarzła,
masz zapewne na myśli broki ... ich jest 4 ale sa od strony rur kolektorowych tak nisko wiem bo jednego mam wybitego i tam siedzi grzałka ogrzewania postojowego DEFA.
A mi się puszcza dokładnie z pod rozrządu za tej osłony ,bez ściągnięcia osłony nie do ustalenia skąd dokładnie ,na razie nie będę zwalał rozrządu by ustalić skąd cieknie ,po prostu sprawdzi sie to dokładnie jak auto pójdzie na serwis zacznie sie rozbiórkę od ustalenia czemu i skąd cieknie czyli zwali sie rozrząd
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-09-15, 10:47
ale to masz w bloku te broki, (czy jak to tam) o ktorych ty mowisz. A jeszcze jeden jest w glowicy, pod kolem pasowym. Przyjrzyj sie na tym zdjeciu co Ci podrzucilem, widac tam kawalek.
W głowicy sa tez takie koreczki, które mają za zadanie zabezpieczyć głowice przed pęknięciem podczas gdy np. woda w układzie zamarzła, może to on gdzieś przecieka...?
i jest tak dokładnie jak kolega Kruchy69, mówił jeden brok Ø24 w głowicy jet zamaskowany pod kołem napinającym pasek rozrządu i w moim przypadku on powodował ubytki płynu , a to z powodu ze przerdzewiał niemal na wylot mini dziurka a raczej pękniecie a do tego byl zapchany kanał wodny w tym miejscu pewnie przez ten eliksir uszczelniając który dolałem kilka m-ca temu lub po prostu przez 20letnie użytkowania, jedno co cieszy nigdy nie było grzebane w siniku wszystko jak fabryka założyła , to była pierwsza ingerencja a skoro już zacząłem grzebać to kilka rzeczy zostało wymienionych wszystkie uszczelki uszczelniacze , podstawa wtrysku ,zlutowane kable od sady lambda, i kilka innych drobiazgów. Jednym słowem remont silnika
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-11-11, 21:51
no widzisz...? Piwo mi wisisz odbiore na zlocie w przyszłym roku
Jest to dopiero mój drugi post, i chciałem się dowiedzieć tak orientacyjnie jaki może być koszt wymiany uszczelek pod głowicą oraz od kolektorów wraz z planowaniem głowicy?? bo mam na oku taka ventkę ale jest to do naprawy
_________________ Po co czekać jak można jeździć, świat jest dla odważnych, ale czy CI odważni go zmieniają
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum