Silnik: od kosiarki Pomógł: 14 razy Wiek: 34 Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 2254 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-02-12, 15:17
a ile płaciłes za ubezpieczenie w tamtym roku ja w tamtym roku placiłem 400zł tylko ze znizkami a w tym roku az 560zł sporo poszly ubezpieczenia w tym roku. Lepiej juz jezdzij i sie dowiaduj o jak najtansze ale mysle ze jak znajdziesz za 1500zł bez znizek to powinienes po rekach całowac.(ja mam samochd na tate 60% znizek).
felaga fajna tylko jak ktos juz wczesniej pisal przydalo by sie odnizyc i wtedy robilo by niezla robote
Silnik: od kosiarki Pomógł: 14 razy Wiek: 34 Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 2254 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-02-12, 20:13
nom wlasnie duzo tylko ze jak miałem troche przypal bo mi sie skonczylo i zaplacilem dopiero 2 tygodnie po terminie i juz musiałem zapłacic i pewnie agent sobie marze naliczyl jak zobaczyl ze po terminie i i tak musze wziasc tam.
Ale za to moja narzeczona z prawem jazdy od 2miesiecy ma 21 lat i clio 99r 1.2 i bez znizek samochod tylko na siebie i zaplacila 670zł w PTU a ja mam w BENEFIA
Silnik: Pasek 1,9TDI Pomógł: 19 razy Wiek: 43 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 3791 Skąd: Stare Iganie
Wysłany: 2012-02-12, 21:17
te firmy typu AXA Link 4 i podobne to sa gó..o warte jak sie coś stanie to potem ci nie wiele wypłacą pewny kolega z forum może wam cos na ten temat powiedzieć ile mu zaproponowali do wypłacenia za szkodę całkowitą
To też nie za tanio ja mam też na tatę 60% zniżek i płaciłem 350zł - Hestia
W Hestii było.. ja mam na brata i na mnie.. brat 60%zniżek.. prawko ponad 10 lat.. A ja prawko od 8 miesięcy.. Samochód mam 7 miesięcy dopiero.. Poprzedni właściciel płacił 443zł w Hestii.. pozostanę chyba przy niej.. najwyżej zabulę z tysiaka.. Nie kupie gwintu najwyżej Jutro jadę po pastę polerską i kończe fele
Walentynki to Vento dostało nieplanowany prezent.. od właściciela.. Spadający śnieg z dachu akurat ucelował sobie moją czerwoną strzałę i wybił przednią szybę, wgniótł dach i maske która miała być malowana.. Dobrze że dorwałem nową szybę u znajomych "szybiarzy" i zrobili mi to na poczekaniu.. Koszt operacji 340zł.. Pacjent żyje i ma się dobrze.. ;D Jednak portfel właściciela spłukany.
Ah zapomniałbym skończyłem robić felgi.. jak na pierwszy raz z polerką w ręku to wyszło lustereczko.. ;P Kusi mnie żeby całe wypolerować nie tylko ranty.. ale kto to później będzie czyścił ?
Kolejna operacja z cyklu beznadziejnych udana.. zrobiłem z felg nadających się na złom.. oczywiście wizualnie.. dosyć fajne kółeczka.. ;P Jutro muszę wybrać jakieś oponki i sobie założyć..
Silnik: 2.8 AAA Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 396 Skąd: skąpe/grodzisk maz
Wysłany: 2012-02-14, 21:39
KamyczeQ napisał/a:
Walentynki to Vento dostało nieplanowany prezent.. od właściciela.. Spadający śnieg z dachu akurat ucelował sobie moją czerwoną strzałę i wybił przednią szybę, wgniótł dach i maske która miała być malowana..
to faktycznie prezent jak tralal Jest okazja do pomalowania maski
całkiem dobre jak na 16, nie powinno obcierać nigdzie ani przekłamywać w prędkości
chociaż ja nigdy chyba nie odważyłbym zejść poniżej profilu 55, bo i tak już na nich każdy kamyczek czuć pod oponą
E na 55 pływałem normalnie tyle że na 15.. ;p Też się tego boję, no ale najwyżej na starość będę miał problemy z kręgosłupem.. Bo obawiam się że jak dostanie jeszcze Kit to będzie ładny beton.. ;P
E na 55 pływałem normalnie tyle że na 15.. ;p Też się tego boję, no ale najwyżej na starość będę miał problemy z kręgosłupem.. Bo obawiam się że jak dostanie jeszcze Kit to będzie ładny beton.. ;P
Panikujesz ;D
ile ludzi jeździ na twardym gwincie ze skokiem amorka 2-3 mm i jakoś żyją ;D
to muśi być dopiero beton
_________________ Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
ile ludzi jeździ na twardym gwincie ze skokiem amorka 2-3 mm i jakoś żyją ;D
to muśi być dopiero beton
heh, odezwał się fanatyk gleby
ja ma teraz kit z przodu -40 i strasznie mnie drażni trzeszczenie plastików i łupanie z przodu,
chyba zespawam sobie rozpórkę ...
Wpadła dzisiaj dosyć nietypowa obudowa na silnik.. Troszkę spękana.. ale wszystko uratuje.. Plany to jakiś ładny obrazek.. z Aerografu oczywiście.. ;P Ale to jak się odkuje finansowo..
Potrzebuje zaślepki na śruby sztuk 4 jakby ktoś miał..
Wpadła dokładka z VR6 z takich nowinek.. Na ori zawieszce uczę się na razie omijać krawężniki.. Taka przygotówka pod gwint.. by od razu nie wadzić wszystkim co się da.. Zdjęcia wkrótce brak aparatu.. ;/
Silnik: 1.8eLPeGie Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Sie 2011 Posty: 128 Skąd: Bialystok
Wysłany: 2012-03-05, 15:33
Dopiero 3 urwane miski i 2 wachacze dają Ci skilla aby jeździć na gwincie jak boss Co do machy etc to podzielam opinie kolegów bo faktycznie wygląda ciekawie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum