Witam. Czeka mnie w tym roku wymiana butli lpg, bo obecna kończy 10 lat już. Mam w związku z tym pytanie czy wie ktoś jak maksymalnie duża butla zmieści się w miejsce koła zapasowego?
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-05-30, 21:00
36L, z tego około 30 wchodzi do baku. No chyba że coś mi umknęło i są większe butle. Ale jak są większe to będą mocno wystawać, co moim zdaniem jest bez sensu i w takim wypadku wolał bym włożyć normalną butle o większej pojemności.
Mylisz się Hormon, , bo ja obecnie mam bodajże 47l (wchodzi nie pełne 40l lpg) no i butla nie wystaje, z tym że mam styropian w bagażniku. chciałbym założyć taką żeby weszło z 50l lpg ale obawiam się że taka to już pewno się nie wciśnie a walcowej nie chce zakladać
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-05-30, 21:19
pawel39106 napisał/a:
Mylisz się Hormon, , bo ja obecnie mam bodajże 47l (wchodzi nie pełne 40l lpg) no i butla nie wystaje, z tym że mam styropian w bagażniku. chciałbym założyć taką żeby weszło z 50l lpg ale obawiam się że taka to już pewno się nie wciśnie a walcowej nie chce zakladać
No własnie butla ci wystaje, co jest dla mnie nie do przyjęcia, bo po to się butle pcha w miejsce koła zapasowego aby było jak najwięcej miejsca w bagażniku.
Jak nie będzie wystawała poza styropian to bedzie ok. Na miejscu w bagażniku mi za bardzo nie zależy bo odkąd mam vento miałem go załadowanego może ze 2 razy co nie zmienia faktu ze butla walcowa nie wchodzi w grę. Ja chce upchać butlę w koło po to żebym jej nie widział jak otwieram bagażnik.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-05-30, 23:35
pawel39106 napisał/a:
chciałbym założyć taką żeby weszło z 50l lpg
he he he....w moją wielką walcową wchodzi ok 47-48 litrów gazu.....a na stacji i tak sie dziwią że za tyle może wejść gazu do osobówki......wiecej to tylko w busy wchodzi, a sama butla ma 60 litrów, wiec jak dla mnie nierealne upchnąć 50 litrów czystego gazu w miejscu na koło zapasowe.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2011-05-30, 23:53
pawel39106, wybierz średnicę 600 MM a wysokość zależy od ciebie, maksymalna od Irene do 27 cm i masz 58 l, czyli blisko 50 l. LPG wchodzi. Dla tej średnicy trzeba minimalnie "puknąć" wnękę na zapasówkę ale bez problemu to się robi.
o taka była by juz dobra. Pany a co z podzespołami butli? chodzi mi o wielozawór itp. Spasują od starej butli (stako) do nowej czy lepiej to od razu wy*ebać i wszystko nowe założyć?
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: AAM Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 333 Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2011-05-31, 11:37
Ja też mam u siebie 36l i o dziwo wchodzi mi tylko ok 22l wkur*iam się bo co chwilę muszę się tankować... (wiecie może o co tu chodzi z tym?) Nie mam styropianu oryginalnego niestety i butla brzydko wystaje mi w kufrze... Poprzedni właściciel chyba go pociął i przerobił nieudolnie, ale nic to nie daje...
Mówicie że zmieści się ponad 50l w koło?? Co dokładnie przerobić we wnęce na koło? (pytam z ciekawości).
Pzdr.
Silnik: AAM Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 333 Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2011-06-01, 10:17
Coś tam gdzieś kiedyś czytałem że podgina się jakiś drucik chyba, ale nie pamiętam od czego... I powinno więcej wchodzić gazu, ale czy to prawda? No i co i jak...?
Najczęściej jak całkiem skończy mi się lpg to wchodzi mi do butli dokładnie ok 21,9 l. - kurde przecież to katorga hehe
Ostatnio zmieniony przez Ferbus 2011-06-01, 10:19, w całości zmieniany 1 raz
no to zależy bo z tego co naczytałem to cały myk polega na tym żeby wyjąć wielozawór z butli podgiąć odpowiednio pływak i złożyć z powrotem i podobno to na 15 minut roboty a no i oczywiście musisz wyjeździć pierw wszystki gaz każdy różnie się cenie ale to jak dla mnie maks 50 zł ale to już maks
Silnik: AAM Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 333 Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2011-06-01, 14:42
To muszę jechać gdzieś do gaziarza i zapytać za ile mi to zrobi... Ogólnie jak patrze, to ta moja Ventka to od jakiegoś magika patenciarza była kupiona... Do tej pory z pierdołami mnie zaskakuje hehe
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2011-06-01, 20:53
Ferbus napisał/a:
Co dokładnie przerobić we wnęce na koło? (pytam z ciekawości).
nic, wkładając butlę średnicy 60 cm stwierdzisz że ciut ciut jej brakuje miejsca, no i w tym miejscu używasz siły, ja mam tak w Golfie, w Vento mam ciut mniejszą butlę.
Panowie kończy mi się ważność butli na gaz w październiku przyszłego roku, a przegląd mam do podbicia w lutym, orientuje się ktoś czy muszę wymienić butlę już na przegląd czy da się jakoś zrobić żebym z nią do października prawie jeździł? i czy ktoś się orientuje ile kosztuje wymiana butli (butla w kole) w jakimś serwisie LPG i przy okazji sprawdzenie reszty popierdółek od gazu typu rurki itp?
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2011-12-22, 22:47
pawel39106, jestem na bieżąco bo mam ten sam kłopot, facet w stacji okręgowej stwierdził że jeśli w chwili wykonywania przeglądu butla jest jeszcze ważna to podbija normalnie czyli na cały rok. Koszt wymiany butli - pytałem koło mnie 470. Cena butli na allegro 330. można samemu kupić i zmieniać jeśli się czujesz na siłach lub z pomoca znajomego mechanika - w każdym razie nie jest potrzebne żadne zaświadczenie o montażu samej butli, starcza certyfikat dołączony do nowej butli. Nic poza zbiornikiem nie musisz zmieniac jeśli nie jest zepsute
Ja mam taki sam problem. przeglad mam do stycznia ale butle mam jeszcze wazna do czerwca
A którego stycznia? Jak będziesz po to daj znać
ventylek86 napisał/a:
generalnie można zrobić przegląd butli u gazowników koszt to około 300zł i dają zaświadczenie z ważnością na 3 lata
Słyszałem też o tym. Czy u każdego gazownika można legalizacje podbić to nie wiem. Ale tak czy tak to się nie bardzo kalkuluje. Butle trzeba sprawdzić ciśnieniowo, trzeba ją do tego wymontować i za około 300zł mam ją ważna max 3 lata. A dołożę półtorej stówy i mam butle ważna 10 lat. Napewno ktoś pomyśli że za 3 lata moge venta już nie mieć ale gdybym miał to nie chciałbym znowu tej czynnosci z butlą powtarzać.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
stycznia tego co teraz bedzie 2012 a wazna mam do czerwca 2012. a jakos chyba do 20 stycznia mam przeglad juz nie wiem dokladnie. Ciekawe jak to bedzie
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2011-12-25, 19:33
o to chodzi że nie można legalizować każdego zbiornika, tylko niektóre, zależy od wpisu w dokumentacji orginalnej, ja mam zbiornik Irene legalizacji nie podlega i kropka.
Po drugie robi się legalizację tylko w specjalnych jednostkach nadzoru technicznego, w dużych miastach są takie po jednej
Po trzecie - w żaden sposób se nie opłaca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum