Witam.mam problem juz od ponad miesiąca i nikt niewie co jest grane;(,a mechanicy móia kazdy cos innego.a mianowicie: niemam wolnych obrotów,tzn.sa tak w granicy 500-400,a w korku zdazy sie ze zgasnie.to samo jest i na paliwie i na gazie.wymieniłem krokowca.swiece,kable.i juz gupieje.moze ktos miałcos podobnego.aha,ostatnio ma tak ze jak jest zimny to obroty wsumie ok.bo tak 800-850.alepo chwili jak sie nagrzeje to spadaja.czy moze to miec z tym cos wspólnego czujnik temp.wody??
i jeszcze mam tak. ze np. jade sobie droga i mam 2-3 tys obr. no nafle zaczynaja spadac i robi sie nie rowna praca silnika ze w ogole nie chce wejsc na obroty az sam zgasnie. Ale jak zgasnie normalnie odpala z kluczyka i jest wszystko ok i jade dalej. Ale takie cos co roz sie powtarza
witam
moj problem wyglada nastepujaco, silnik 1.8 ABS 90KM B+G rano odpalam auto za PB bez gazu noznego obroty po odpaleniu wzraztaja do 2000tys.po czym odrazu spadaja i zatrzymoja sie na 1100tys. po nagrzaniu sie auta tak 70stopni obroty spadaja do 800-900tys.obrotow tak samo jest na gazie jak i na PB czy to normalne?
- Dodam ze 3tyg.temu zmienilem silnik tez 1.8 90km automat tylko byl w samej benzynie,a gdy silnik ma tak 80stopni to po ponownym odpaleniu ma 400-500 obrotow a czasami gasnie a po przegazowaniu do 3000obrotow to zatrzymoja sie na poziomie 800-900 czy to normalne z tymi obrotami bo w tamtym silniku mialem 1000obrotow czy to na zimnym czy na cieplym silniku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum