Silnik: 1.8 + LPG Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Maj 2011 Posty: 48 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2011-11-18, 21:20 Wymiana termostatu ???
Witam. Mam Vento 1.8 i ostatnio chciałem wymienić termostat ale co się okazało to nie takie proste. Najprostszym rozwiązaniem było by chyba odkręcenie i lekkie przesunięcie pompy wspomagania tylko nie bardzo wiem które to dokładnie śruby ją trzymają ;p Jak by ktoś miał jakieś foto i mógł je wskazać był bym wdzięczny chyba że byłby jakiś prostszy sposób ?
PO co ci przesuwać ci wdpomaganie, zdejmij alternator i odkreć pompe razem z korpusem po co to przestawiać pompe wspomagania.
to teraz doradziłeś . chyba sam wcześniej tego nie robiłeś. szybciej i łatwiej jest odkręcić pompę wspomagania i wyjąc termostat niż zrobić jak ty radzisz. a co do wymiany to mogę chętnie koledze pomóc osobiście bo często bywam w bp
Silnik: 1.9 TDi Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 1254 Skąd: zamość
Wysłany: 2011-11-21, 23:52
robilem to dzisiaj kurde zdjec nie mam ale popatrz tylko dobrze na lape pompy wspomagania i odkrec ja 5 srub na klucz 13i mas zna wierzku prawie termostat 2 srubki na 10 kluczyk trzymaja jka bedziesz skladal to uwazaj zeby sie oring nie podwinal bo bedzie cieklo najlepiej zloyzc termostat i zaplaic i spradwzic czy nie c ieknie jak nie cieknie to dopiero zalozyc pompe wspomy
Silnik: 1.8 GT + gaz Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 141 Skąd: Drawsko Pomorskie
Wysłany: 2011-11-22, 22:30
Cytat:
to teraz doradziłeś . chyba sam wcześniej tego nie robiłeś. szybciej i łatwiej jest odkręcić pompę wspomagania i wyjąc termostat niż zrobić jak ty radzisz. a co do wymiany to mogę chętnie koledze pomóc osobiście bo często bywam w bp
sory kolego, gdybym nie robił to nie doradzałbym. Mój sposób zajał mi 20 min, wiec nie mow mi ze tego nie robiłem. Nie mam kanału wieć obmyśliłem ta droge.
Silnik: 1.8 + LPG Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Maj 2011 Posty: 48 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2011-11-22, 22:44
Postawiłem według mnie na łatwiejszy sposób i przesunąłem pompę od wspomagania, ściąga się pasek odkręca dwie śruby i cała pompa opada, później to już banał, niestety napinacz pompy już mam stary i zęby starte dlatego miałem problem z nałożeniem paska gdyż nie mogłem podciągnąć do góry pompę ale nasunąłem trochę pasek na kółko przekręciłem zapłon i sam wskoczył.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum