Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2011-03-09, 23:19 Olej na sprzęgle ABS :/
Kto wymieniał uszczelniacz ? tak i na skrzyni jak i na wale ? jakie ceny i jak z wymianą ?
Myślę że jak nabija na tarcze valeo lepsze okładziny i odtłuszczę docisk to będzie ok ?
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-03-10, 06:17
archeolog napisał/a:
Kto wymieniał uszczelniacz ?
Ja gdzieś na poczatku roku.
archeolog napisał/a:
tak i na skrzyni jak i na wale ?
Tak, tu i tu i żeby było fajnie to na dwa razy.
archeolog napisał/a:
jakie ceny i jak z wymianą ?
Ok 50zł za sam markowy uszczelniacz.
300zł robocizna plus uszczelniacz i linka sprzęgła....linka pewnie max 50zł kosztowała. Wieć u mnie wyjdzie ok 200zł za robociznę czyli zrzucanie skrzyni.
archeolog napisał/a:
Myślę że jak nabija na tarcze valeo lepsze okładziny i odtłuszczę docisk to będzie ok ?
Co do nabijania to nie wiem, ale u mnie nie ciekło tylko się lało, wszystko wytarte i jakoś to lata.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-03-11, 06:11
archeolog napisał/a:
uszczelniacze sam wymieniałeś ?
Nie....w takie rzeczy się nie bawię, ponieważ się nie znam a po drugie nie mam kanału, wiec podałem z robocizną.
Co do uszczelniacza na silnik to idzie jeden, a do skrzyni było kilka rodzai, więc musisz rozebrać i po numerach kupować.
Jeśli puścił ten na skrzyni to olej bedzie się zbierał na osłonce koła pasowego i bedzie sobie kapał, natomiast jeśli puścił ten na silniku to koło masowe bedzie go rozchlapywać i oprócz skraplającego się oleju na osłonce koła, bedzie go pełno na silniku na misce olejowej od strony skrzyni
archeolog napisał/a:
Rozumiem że okładziny po wyczyszczeniu u ciebie chodziły OK ?
tzn tak, sprzegło nadal mam to samo....zużyte w 1/3 więc jeszcze przy mojej jeździe jakieś 150 tys km jak nie więcej, więc nie było sensu wymiany, poza tym po wyczyszczeniu wszystko chodzi jak nalezy.
I nie polecam kupować tanich uszcelniaczy....zapłacisz 30 zł zamiast 50zł i w kazdej chwili możesz mieć kichę, kup Erlinga, ok 50zł a jakością nie odbiega od oryginału i bedziesz miał spokój na kolejne 15-20 lat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum