czas się w końcu znalazł więc postanowiłem hokej założyć od vwkrzysio jakie było moje zdziwienie jak po paru minutach przymierzania stwierdziłem że przy nadkolu że tak powiem brakuje mi trochę zderzaka wygrzebałem stary hokej przyłożyłem i wyszło....
z jednej strony jest za długi a z drugiej za krótki sam już nie wiem czy po prostu ja mam jakiś dziwny typ zderzaka czy po prostu starsza wersja jest inna
przez chwile przeszła mi po głowie szalona myśl żeby go przyciąć a na środku może jakoś się dopasuje ale...szkoda bo cały, nie zniszczony i weź go tnij
no właśnie coś tak oglądałem na all i to samo mi się nasunęło...no to wstyd jeździć z golfowskim zderzakiem i nawet o tym nie wiedzieć
nawet nie ma co próbować po przyłożenie od dołu wychodzi sobie hokej w stronę koła a i zaczepy nie pasują przy okazji
miałem nadzieje że ta opcja w grę nie wchodzi ale tylko sobie nadziei narobiłem
dokopałem się do zdjęcia z dnia stłuczki i co ? MIAŁEM ZDERZAK NORMALNY VENTO to mnie po prostu przerasta jak można tak bezczelnie wcisnąć komuś takie coś bez słowa nawet i brać w dodatku za to pieniądze takie jakby to było zrobione tak jak przed uszkodzeniem człowiek człowiekowi już ufać nie może...
chłopaki po plusie za odkrycie
_________________ GRUPA MAZOWIECKA
Ostatnio zmieniony przez devill4 2010-04-30, 10:32, w całości zmieniany 2 razy
takiemu to nawet rowera bym nie oddał bo kto wie czy ten sam by wrócił ale tak to jest lepiej robić samemu co się da bo te mechaniki sprytem grzeszą i to aż za bardzo
odpuścić tego nie odpuszczę chociaż po 3 latach pewnie już nic nie wskóram ale oper...ol gościu zbierze równy za to
nerwy to już dawno mi puściły ale się nie ma co tu dziwić wcale
po 16 będę jechał do tego całego "mechanika" ciekawy jestem bardzo co on na to powie i czy będzie rżnął głupa czy powie wprost
Paweł J., pocieszająca perspektywa nie ma co jeszcze do tego wytnę 2 żeberka i zderzak od vento jak się patrzy !
czarnysauber, już przeglądałem bo coś tam założyć muszę a te od vr najlepsze z możliwych tylko nie wiem jak długo pożyje u mnie krawężniki wysoookieeeee...czujnik by się w zderzaku przydał
Silnik: 1.8 ADZ +GAZ Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 414 Skąd: z centrum :P
Wysłany: 2010-05-01, 11:15
już kiedyś się na ten temat wypowiadałem z autopsji wiem ze do tylnych bocznych i tylnej szyby sie nikt nie przyczepi, za to do bocznych z przodu już się czepiają, najlepiej znalesc firme który wystawi na szyby atest, taki na kartce a nie taki przyklejony pod folia na tylnej szybie bo tym to sobie mozna d... podeptrzeć, teoretycznie policja jak cie zatrzyma a nie ma przyrządu żeby sprawdzić ile światłą dociera do środka auta to nie powinni ci zabrac dowodu , praktycznie robia to i to bardzo czesto lub musisz zrywać folie ale nie ma sie co kłucić lepiej oddac, zrobic przeglad za 20 czy 30 złoty i loozik
nie no ja właśnie chce zrobić tak aby wszystkie bo tak do połowę to kiepsko wygląda a i nie folia tylko firma porządne to i mam nadzieję ateścik jakiś na to dostać
lesny1982, u Ciebie super wygląda i tak bym chciał mieć właśnie
Silnik: w komorze Pomógł: 25 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Kwi 2008 Posty: 2784 Skąd: Z Mazowsza
Wysłany: 2010-05-01, 17:04
Dostaniesz jeśli wykupisz certyfikat ceramiki i szkła czy jakoś tak ale on kosztuje od groma ponad tysia jak mi policjant mówił.....Lub możesz zrobić piecowo koszta chyba około 500 za jedną szybę
piecowo tylko auta z salonu oryginalnie moga miec z atestem a nie zwykle opalone a jedyna mozliwoscia jest pozwolenie z urzedu miasta na przyciemniane szybki co trzeba dobrze sie nagadac
ja mam np, zezwolenie z certyfikatami szkla ceramiki itp. ale tez zezwolenie na cywilny samochod z policji z czasow jak mozna bylo przyciemniac przednie szyby a ze przepisy w tyl nie dzialaja to nikt mi nic nie zrobi
no takich chodów to ja nie mam żeby w urzędzie sobie pozałatwiać przyciemnione szybki pewnie zaraz by było po co dlaczego itp ... coś będzie trzeba w tym kierunku kombinować
widi, coś sporo za tą piecówkę ja słyszałem o 200 zł od szybki czy jakoś tak
a tak się prezentują lampki po zrobieniu
ale zastanawiam się czy jeszcze trochę nie przyceimnić
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-05-01, 21:07
Ładnie wyszło chodź trochę jak dla mnie za słabo przyciemniłeś. W słoneczny dzień to wyjdzie, ale wiadomo że z tym nie należy przesadzać. Osobiście troszkę jeszcze4 delikatniej bym przyciemnił. No i to jest plus własnego dymienia, lampy w kalpie i w błotniku wyglądają identycznie a nie to co w ciemnych helenkach (made in VW).
Jak jeszcze dołożysz "ciemności" to będzie 1:0 dla made in devill4
no właśnie w tym rzecz że dla mnie to też za mało ciemne tzn na zdjęciach może aż tak nie widać ale w rzeczywistości takie blade się wydają ale to z bliska z daleka lepiej
pierw zrobię na próbę na czymś bo nie chce żeby mi z przyciemnionych czarne wyszły
dziś wracałem z oln do domu i muszę przyznać że TD to nie do zajechania silniczek pomimo tylu nabitych km nadal dobrze się zbiera a jak się turbinka załączy to diabeł z niego wychodzi nie ma to jak ventką w trasę jechać jeszcze się uśmiałem po drodze nieźle
pojechałem po część dokładnie mówiąc sworzeń wahacza czy jak to się tam nazywa fachowo bo się posypał no i w drodze powrotnej po jednym z zakrętów zaczęło coś warczeć z tyłu zajeżdżam pod dom a tam rura z tyłu sobie wisi pochylona no ładnie pewnie z opaski sobie wyszła ( pół roku temu pękła i opaską złączyłem) no to go na kanał zaglądam no i jak na złość pękło zaraz obok opaski no ale trudno wyjąłem połowę wydechu żeby było do spawania
odwinąłem się ventką żeby było wygodniej i biorę się za ten sworzeń po drobnych trudnościach w końcu go wydłubałem w tragicznym był stanie wcisnąłem nowy i się rozglądam a tu jak na złość końcówka drążka kierowniczego guma na maglownicy idąc dalej pewnie z drugiej jest nie lepiej i nie inaczej...no normalnie przy tym samochodzie nie można odpocząć
korzystając z dobrej pogody trochę ventkę wypucowałem żeby czysta jeździła no i parę fotek wyszło z tego
przy okazji trzeba było zrewidować co jest do zrobienia
-klapa przy blendzie
-lekka rysa na dachu
-próg u pasażera też bąbel
-słupek kierowcy 2 bąble
-cała listwa metalowa pod grillem do zrobienia
prawdopodobnie w czwartek będę ruszał z blacharką chociaż szczerze powiem nie jestem pewny czy podołam ale nie chce żeby ta rdza szła dalej co to to nie
tylko nie mogę dojść paru kwestii co do malowania jedni tłumaczą tak inni inaczej i każdy po trochu swoje racje przedstawia( przeglądałem jeden z poradników zrób to sam na forum golfa) i jakby ktoś był ogarnięty to byłbym zadowolony z jakiejś dobrej podpowiedzi
_________________ GRUPA MAZOWIECKA
Ostatnio zmieniony przez devill4 2010-05-10, 17:07, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
powinienes miec 6 chyba
ale czemu hokej nie pasuje 
to mnie po prostu przerasta jak można tak bezczelnie wcisnąć komuś takie coś bez słowa nawet i brać w dodatku za to pieniądze takie jakby to było zrobione tak jak przed uszkodzeniem 
człowiek człowiekowi już ufać nie może...
jeszcze do tego wytnę 2 żeberka i zderzak od vento jak się patrzy ! 
z czasow jak mozna bylo przyciemniac przednie szyby a ze przepisy w tyl nie dzialaja to nikt mi nic nie zrobi 
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
jeszcze się uśmiałem po drodze nieźle 
