Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Ładowanie + AKUMULATOR
Autor Wiadomość
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-03, 22:58   

Ja powiem tak jak mogę coś doradzić
Jeśli jedziecie do elektryka i sprawdza akumulator tylko jakimś elektrycznym miernikiem który bada pojemność i stopień naładowania to jest to ch..j a nie elektryk od akumulatora
żeby sprawdzić dobrze akumulator trzeba go naładować i dać mu dobre obciążenie zwarciowe, a poza tym trzeba zobaczyć jaka jest gęstość i kolor elektrolitu. Tego się nie oszuka
Jak pomiesza się areometrem w celi i wyjdzie brunatno szary elektrolit znaczy ze płyty obleciały i do rana osiada cala pasta z płyt na dnie i robi mikro zwarcia które rozładowują akumulator i to już nadaje się tylko na złom
akumulator pod obciążeniem ma trzymać przez 30 sekund 10,5V
To można sprawdzić na dobrych stacjach gdzie montują akumulatory a nie u elektryka który ma woltomierz i jakiś pstrykacz co kieruje się tylko napięciem
Sam pracuje na takiej stacji i wiem ze te wszystkie elektroniczne urządzenia są zawodne ;/
A co do akumulatora polecam Centre Plus, Futura się spisuje jak wszystko w aucie jest idealne, rozrusznik przy rozruchu bierze 100amper a ładowanie jest 14,3V wtedy może to jakoś będzie grało
ale Centra Plus to rewelacja jest bardziej odporny na przeciążenia
A jeszcze jedna nowinkę napiszę :D
jak sprawdzić czy akumulator się naładował jak nie można sprawdzić gęstości elektrolitu np w bezobsługowym akumulatorze ??
podłączyć go pod prostownik i w czasie ładowania podpiąć woltomierz i jak wskaże 16,8 V to znaczy że gęstość elektrolitu ma 1,27 -1,28. To się sprawdza nawet wtedy jak mamy w domu woltomierz a nie mamy areometru
bo np to że się pojawi oczko zielone ( w tych nowych akumulatorach) to nie znaczy ze już jest naładowany :)
Mam nadzięję ze to pomoże w diagnozie akumulatorów
_________________

 
 
zlotykamil 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 b+g ABS
Pomógł: 12 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1308
Skąd: ossówka k. biała podlaska/gorzów wlkp
Wysłany: 2010-02-03, 23:41   

a moja centra nie caly roczek ma i daje ciala - jak było - 30 opalał jak dziki - postoi teraz dwa dni przy - 3 i pada..
aku bezobsugowe to bzdura nawet nie wiem czy elektrolitu nie ma za malo a co dopiero mowic o mierzeniu jakiejs gęstości - dla 90 % urzytkownikow to abstrakcja jakaś
ładuje dziś 5 h i jutro 5 jak za dwa dni padnie to odniose go w chu.. (jak w miedzyczasie nie wybuchnie bo nawet nie wiem czy sie odpowietrza :mur: )

miałem kiedyś Varte i przy obecnej pogodzie radio potrafiło grac całą noc i furka rano paliła - ale tamten był zwykły proty czyli najlepszy :)
_________________
VENTOCAFE daje rade...
 
 
miki9a 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 11 razy
Wiek: 35
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 1208
Skąd: Biała Podlaska/Łosice
Wysłany: 2010-02-03, 23:44   

zlotykamil napisał/a:
moja centra nie caly roczek ma i daje ciala - jak było - 30 opalał jak dziki - postoi teraz dwa dni przy - 3 i pada..


a może jakieś zwarcie ci się zrobiło ??może to nie koniecznie wina aku
_________________

Ostatnio zmieniony przez miki9a 2010-02-03, 23:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bradley 
Vento to ja!
klekleklekleklekle

Silnik: 1.9TDI 1Z
Pomógł: 85 razy
Wiek: 39
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 2712
Skąd: Bielsko-Biala/Katowice
Wysłany: 2010-02-04, 09:02   

Witek84r napisał/a:
podłączyć go pod prostownik i w czasie ładowania podpiąć woltomierz i jak wskaże 16,8 V to znaczy że gęstość elektrolitu ma 1,27 -1,28

Zanim pojawi sie takie napiecie to ugotujemy elektrolit :) Juz przy 15,5V zaczyna syczec i bulogatac.
_________________
VW Vento 1.9TDI 1Z++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0

 
 
zlotykamil 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 b+g ABS
Pomógł: 12 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1308
Skąd: ossówka k. biała podlaska/gorzów wlkp
Wysłany: 2010-02-04, 11:13   

miki9a napisał/a:
a może jakieś zwarcie ci się zrobiło ?

fakt ... możliwe tylko gdzie ... lampki w bagażniku itd nic sie nie świeci - jak by to sprawdzić?
_________________
VENTOCAFE daje rade...
 
 
miki9a 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 11 razy
Wiek: 35
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 1208
Skąd: Biała Podlaska/Łosice
Wysłany: 2010-02-04, 11:17   

zlotykamil napisał/a:
jak by to sprawdzić?


zmierzyć pobór prądu lub wsadzić drugi aku i sprawdzić czy sytuacja się powtórzy
_________________

 
 
zlotykamil 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 b+g ABS
Pomógł: 12 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1308
Skąd: ossówka k. biała podlaska/gorzów wlkp
Wysłany: 2010-02-04, 11:49   

woltomierzem? a ile być powinno tak dokładnie?
_________________
VENTOCAFE daje rade...
 
 
lesny1982 
Vento to ja!


Silnik: 1.9 TD
Pomógł: 54 razy
Wiek: 42
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 3579
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-02-04, 12:07   

0,02A
_________________

 
 
brave 
Zapalony Ventkarz
170 kucyków



Silnik: 2,5 V6 x25xe
Pomógł: 2 razy
Wiek: 36
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 258
Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2010-02-04, 15:17   

zlotykamil napisał/a:
woltomierzem?


Amperomierzem...

zlotykamil napisał/a:
a ile być powinno tak dokładnie?


lesny1982 napisał/a:
0,02A


taki powinien być pobór prądu przy wyłączonym zapłonie i wszystkich odbiornikach typu radio oświetlenie itp
_________________
Tutaj chodzi o pasje tutaj chodzi o siłę tutaj chodzi o moc...:)
Ostatnio zmieniony przez brave 2010-02-04, 15:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-04, 17:03   

bradley napisał/a:
Zanim pojawi sie takie napiecie to ugotujemy elektrolit :) Juz przy 15,5V zaczyna syczec i bulogatac.

Ugotujemy elektrolit :) widzę ze co poniektórzy nie maja tu w ogóle pojęcia o akumulatorach :)
ja tylko napisałem jak naładować poprawnie akumulator :) i spokojnie elektrolitu nie ugotujesz haha jak prostownik jest podpięty można śmiało lądować aż do 16,8 wtedy gęstość ma 1,28 a jak będzie 15,5 v to gęstość będzie jakieś 1,20 co oznacza ze może napięcie bezie ale naładowany na pewno nie !! !
A to że syczy i bulgocze to trzeba albo odkręcić korki żeby odgazowywał albo od czasu do czasu go wyłączyć żeby ostygł i skumulował energie !! !
_________________

 
 
bradley 
Vento to ja!
klekleklekleklekle

Silnik: 1.9TDI 1Z
Pomógł: 85 razy
Wiek: 39
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 2712
Skąd: Bielsko-Biala/Katowice
Wysłany: 2010-02-04, 17:20   

Witek84r napisał/a:
Ugotujemy elektrolit :) widzę ze co poniektórzy nie maja tu w ogóle pojęcia o akumulatorach :)


Jasne... pusmy maksymalne napiecie na akumulator, niech sie zagotuje elektrolit, niech wyparuje z cel, niech sie zjara plyty aku :) Po co wogole elektrolit :) Ciekawe co sie kryje za pojeciem "przeladowanie akumulatora". Hmmm
Ciekawe dlaczego w samochodach regulator napiecia ogranicza napiecie ladowanie srednio do 14.5V a nie 16V. Przeciez przy 16V bylby naladowany 100% ;)
_________________
VW Vento 1.9TDI 1Z++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0

 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-04, 18:38   

bradley napisał/a:
Jasne... pusmy maksymalne napiecie na akumulator, niech sie zagotuje elektrolit, niech wyparuje z cel, niech sie zjara plyty aku :) Po co wogole elektrolit :) Ciekawe co sie kryje za pojeciem "przeladowanie akumulatora". Hmmm
Ciekawe dlaczego w samochodach regulator napiecia ogranicza napiecie ladowanie średnio do 14.5V a nie 16V. Przeciez przy 16V bylby naladowany 100% ;)

Czy Ty wiesz co Ty w ogóle piszesz ?? masz jakie kol wiek pojęcie ??
ja pracuje na stacji gdzie właśnie montujemy i ładujemy akumulatory, jest to skład fabryczny centry. zajmuje się reklamacjami i wiem co nieco więcej niż zwykły laik z ulicy na ten temat
16,8 to maksymalne napięcie gdy jest podłączony prostownik ale po odpięciu i ostygnięciu elektrolitu napięcie spoczynkowe akumulatora będzie 12,9 z czasem zejdzie do 12,8
jak już mówiłem gdy się ładuje i podłączysz woltomierz i wskaże 16,8 wtedy akumulator jest naładowany fulll
ale jak osiągnie ponad 17 wtedy zaczyna się go przeładowywać
ładowanie z prostownika a alternatorem ze stabilizatorem napięcia to są dwie różne sprawy
tak samo teorie ze jak się jedzie w długa trasę akumulator się doładuje
z doświadczenia wiem ze może trochę się podładuje ale nie naładuje bo to dwie różne sprawy
Radze wybrać się na kurs do działu reklamacji Centry w Poznaniu a dopiero udzielać mi rad :)
_________________

 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-04, 18:50   

bradley napisał/a:
Jasne... pusmy maksymalne napiecie na akumulator, niech sie zagotuje elektrolit, niech wyparuje z cel, niech sie zjara plyty aku :) Po co wogole elektrolit :)

A jak już jesteś tak dociekliwy to można zrobić szybki test :)
z półki weź nowy akumulator podłącz pod prostownik zostaw na 5 min niech mu napięcie podskoczy i zobacz woltomierzem ile ma w ciągu 5 min nie "przeładuje sie" haha :)
a wtedy wiesz ze gęstość elektrolitu jest 1,28 wiec dlugo go ładować nie trzeba :) to najlepszy test i doświadczenie
bo jak niby sprawdzić w akumulatorze gdzie nie da się go otworzyć gęstość elektrolitu ??
Ja się z wami dziele doświadczeniem i tym co mnie nauczono i co się sprawdza a Co wy z tym zrobicie To już wasza sprawa :)
Co do akumulatorów naprawdę mogę udzielić fachowej porady :)
Pozdrawiam
_________________

 
 
bradley 
Vento to ja!
klekleklekleklekle

Silnik: 1.9TDI 1Z
Pomógł: 85 razy
Wiek: 39
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 2712
Skąd: Bielsko-Biala/Katowice
Wysłany: 2010-02-04, 19:46   

Chyba mnie nie rozumiesz. Jak laduje sie akumulator, ktory jest detka prostownikiem przez ok 6-7h to natezenie z poczatkowych 4A jest coraz mniejsze a napiecie ktore jest poczatkowo male zbliza sie do 15-16V i w gore. Juz przy napieciu 15V slychac swiergot a przy 15.5V moze jest to juz bardziej do uslyszenia. To oznacza, ze zblizamy sie do bulgotu, a jak tego nie przypilnujemy to aku zacznie byc "przeladowywany".
Moj aku w spoczynku ma ok 12.7-12.75V i nie narzekam bo ma ciezkie zycie z przestojami po kilka dni.
_________________
VW Vento 1.9TDI 1Z++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0

 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-04, 20:33   

bradley napisał/a:
To oznacza, ze zblizamy sie do bulgotu

Ale uwierz mi to że elektrolit bulgocze gotuje to nic złego u nas na ładowni gdy ładujemy akumulatory od klientów każdy akumulator jak się ładuje bulgocze to znaczy ze przyjmuje prac i naturalnie ze bulgocze, on kumuluje energie. w końcu się nagrzewa jak się ląduje. przyłóż rękę i zobaczysz że jest ciepły a płyty są jak grzałki
tak jak woda w czajniku tak i elektrolit w akumulatorze musi bulgotać on minimalnie gazuje i odparowuje wtedy ale to nie są jakieś wielkie ilości, dziś wszystkie akumulatory są wapniowe i odparowywanie jest 1/10 tego co w starych typach akumulatorów.
A jak już tak to napięcie 16,8 ci przeszkadza polecam prostownik ze stabilizatorem napięcia można go załączyć spokojnie nawet na dwa dni i nic się nie stanie. wtedy ładuje go 14,5 V i automatycznym prądem tyle ile akumulator ciągnie amper
_________________

 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-04, 20:40   

Rozładowany akumulator ( dętka ) powinno się ładować 1/10 pojemności akumulatora ( 70 Ah czyli 7 A ) przez 12 godzin co najmniej taka jest zasada. Najlepiej jest ładować etapami, gdy elektrolit stygnie kumuluje energie :) a jak go ładujemy z przerwami lepiej się naładuje :)
_________________

 
 
vezet22 
Vento to ja!
projekt vento


Silnik: 2,0 GT
Pomógł: 51 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 2595
Skąd: Lębork
Wysłany: 2010-02-04, 20:43   

Witek84r, troche się mylisz i troche masz racji :faja:
Witek84r napisał/a:
Jeśli jedziecie do elektryka i sprawdza akumulator tylko jakimś elektrycznym miernikiem który bada pojemność i stopień naładowania to jest to ch..j a nie elektryk od akumulatora

są takie użądzenia elektroniczne kture sprawdzaja i stopień naładowania, pojemność akumulatora, prąd rozruchowy no i przy okazji ładowanie :faja:
a sprawdzanie aku na te staroświeckie mierniki na zwarcie to już przemineły z wiatrem ;)
Witek84r napisał/a:
akumulator pod obciążeniem ma trzymać przez 30 sekund 10,5V

może spaść do 9V ;) według moich doświadczeń :P
Witek84r napisał/a:
Czy Ty wiesz co Ty w ogóle piszesz masz jakie kol wiek pojęcie

spokojnie kolego każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie :)
bradley napisał/a:
Zanim pojawi sie takie napiecie to ugotujemy elektrolit Juz przy 15,5V zaczyna syczec i bulogatac.

tu kolega bradley, się myli prostownik daje takie napięcie jak kolega Witek84r, pisze ;)
_________________
nisko, twardo, szeroko...
http://daregarage.pl/
 
 
bradley 
Vento to ja!
klekleklekleklekle

Silnik: 1.9TDI 1Z
Pomógł: 85 razy
Wiek: 39
Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 2712
Skąd: Bielsko-Biala/Katowice
Wysłany: 2010-02-04, 21:12   

Moj auto tyle nei daje bo go po prostu wtedy wylaczam. Boje sie bulgotu i skwierczenia po tym jak mi wysadzilo spektakularnie korek od baterii z upsa :)
_________________
VW Vento 1.9TDI 1Z++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0

 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-04, 21:14   

vezet22 napisał/a:
są takie użądzenia elektroniczne kture sprawdzaja i stopień naładowania, pojemność akumulatora, prąd rozruchowy no i przy okazji ładowanie :faja:
a sprawdzanie aku na te staroświeckie mierniki na zwarcie to już przemineły z wiatrem ;)

Tylko na tych elektryczny miernikach wychodzą prądy rozruchowe wszystko idealnie aku sprawne a po obciążeniu spada napięcie do 4 V bo elektrolit jest ciemny jak smoła
mamy te wszystkie elektroniczne cudeńka :) i to dobre jak się chce zbajerować klienta "panie złom wymień pan " ale w rzeczywistości to tylko narzędzie które pokazuje mniej więcej stan akumulatora, ale te zwarciowe nic nie zastąpi bo na mierniku zwarcie ci nie wyjdzie :D mogę tak ostawić miernik ze zawsze wyjdzie sprawny :D bo one się kierują napięciem a nie tym co jest tak naprawdę :) w akumulatorze :) wiec się grubo mylisz ze przeminęło z wiatrem :D
Ja wolę stary ale dobrej jakości areometr nie za 15 zł tylko co najmniej za 100zł ( bo te tanie oszukują ) niż te elektroniczne mierniki :)

vezet22 napisał/a:
może spaść do 9V ;) według moich doświadczeń :P

Skoro takie masz doświadczenia :) ale to nie jest w pełni sprawny akumulator :)
Brdzie odpalał i będzie wszystko grało ale tak jak napisałem nie wróże mu długiej przyszłości :)
Ciekawi mnie skąd masz takie doświadczenia ??
_________________

 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-04, 21:18   

bradley napisał/a:
Moj auto tyle nei daje bo go po prostu wtedy wylaczam. Boje sie bulgotu i skwierczenia po tym jak mi wysadzilo spektakularnie korek od baterii z upsa

baterie do upasa się ląduje małymi ładowarkami ze stabilizatorami napięcia 14,5 max to są akumulatory w technologi AGM to całkiem inna budowa takiej baterii :) o samochodowe nie masz się co bać :)
_________________

 
 
zlotykamil 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 b+g ABS
Pomógł: 12 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1308
Skąd: ossówka k. biała podlaska/gorzów wlkp
Wysłany: 2010-02-04, 21:45   

Witek84r napisał/a:
Najlepiej jest ładować etapami

ja tak ładuje bo też sie boje
bradley napisał/a:
bulgotu i skwierczenia


Witek84r,
a co powiesz na to ze wojaszek kiedyś zostawił na noc aku pod prostownikiem i jak zadzwonił do mnie bo o nim zapomniał to jak zaszedłem to połowa kwasu była poza akumulatorem - oczywiscie płyty usmarzone (bezobsługowy :pała: ) - więc jednak da sie przeładowac :diabełek:
w starych aku pamietam jak korki były poodkrecane to potrafiło sie gotowac jak porzadna zupa - więc jak to miało nie strzelac...
_________________
VENTOCAFE daje rade...
 
 
vezet22 
Vento to ja!
projekt vento


Silnik: 2,0 GT
Pomógł: 51 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 2595
Skąd: Lębork
Wysłany: 2010-02-04, 23:15   

Witek84r napisał/a:
Tylko na tych elektryczny miernikach wychodzą prądy rozruchowe wszystko idealnie aku sprawne a po obciążeniu spada napięcie do 4 V bo elektrolit jest ciemny jak smoła

klient przyjerzdza z prośbą sprawdzenia aku bo niby słaby, ty piszesz że pod obciąrzeniem może spaść napięcie nawet do 4V :hahaha: ciekawe jaki to aku chyba od motorynki :hahaha:
Witek84r napisał/a:
mamy te wszystkie elektroniczne cudeńka i to dobre jak się chce zbajerować klienta "panie złom wymień pan " ale w rzeczywistości to tylko narzędzie które pokazuje mniej więcej stan akumulatora, ale te zwarciowe nic nie zastąpi bo na mierniku zwarcie ci nie wyjdzie mogę tak ostawić miernik ze zawsze wyjdzie sprawny bo one się kierują napięciem a nie tym co jest tak naprawdę w akumulatorze wiec się grubo mylisz ze przeminęło z wiatrem
Ja wolę stary ale dobrej jakości areometr nie za 15 zł tylko co najmniej za 100zł ( bo te tanie oszukują ) niż te elektroniczne mierniki

a jak Ci powiem że to użądzenie na którym pracujemy to kosztowało 3tyś :faja:
te sprawdzanie elektrolitu to się zgodze kiedyś w tych starych akumulatorach, a nie teraz, technologia idzie do przodu i niestety narzędzia do diagnozy też ;)
Witek84r napisał/a:
Skoro takie masz doświadczenia ale to nie jest w pełni sprawny akumulator
Brdzie odpalał i będzie wszystko grało ale tak jak napisałem nie wróże mu długiej przyszłości

mątuje nowy akumulator Varta i go sprawdzam po zamątowaniu (np. na Techu lub Star Diagnose)
Witek84r napisał/a:
Ciekawi mnie skąd masz takie doświadczenia

pare lat w zawodzie ;)
_________________
nisko, twardo, szeroko...
http://daregarage.pl/
 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-05, 18:01   

vezet22 napisał/a:
klient przyjerzdza z prośbą sprawdzenia aku bo niby słaby, ty piszesz że pod obciąrzeniem może spaść napięcie nawet do 4V :hahaha: ciekawe jaki to aku chyba od motorynki :hahaha:

w motorynce nie ma akumulatora haha a po drugie jak jest cos takiego jak spływ masy czynnej nie wiem czy wiesz co to jest to akumulator pod obciażeniem sppada do nawet 2V ale widze ze cos nie czaisz o co chodzi z tym obciażeniem :) skoro piszesz cos takiego ze po obciazeniu może mieć 4 v :)

vezet22 napisał/a:
a jak Ci powiem że to użądzenie na którym pracujemy to kosztowało 3tyś :faja:
te sprawdzanie elektrolitu to się zgodze kiedyś w tych starych akumulatorach, a nie teraz, technologia idzie do przodu i niestety narzędzia do diagnozy też

niech bedzie i urzadenie za 20 tysiecy to tylko urzadzenie jak nie masz wiedzy jak skonstruowany jest akumulator i co jest istotne to ci nawet urzadzenia nie pomoga :)
z checia dal bym ci akumulator do sprawdzenia az jestem ciekaw co to twoje urzadzenie by wypisalo :) za te wielkie 3 tysiace :D

vezet22 napisał/a:
mątuje nowy akumulator Varta i go sprawdzam po zamątowaniu (np. na Techu lub Star Diagnose)

No i co ci te urzadzenia mówią ?? jak juz tak zamontujesz ten akumulator ??
ostatnio facet z niemiec nowke akumulator przywiozl elegancki, podpiolem mu go odpalil ale jakos na ucho ciezko wiec sprawdzamy i co okazalo sie ze n testerze sprawny elegancko ale jednak na areometrze wyszlo ze gestosc 1,22 wiec nienaladowany
tak ze ja i tak twierdze ze testery to tylko narzedzia a doswiadczenie robi swoje
ja juz 7 lat pracuje w tym zawodzie jako wlasnie osoba odpowiedzialna za reklamacje :)
http://www.polwer.com.pl/foto/Tester.JPG to jeden z testerów
a to jest tester obciazeniowy nawet i do akumulatorów ciezarowych
http://www.sklepcentra.pl...ku/DSC06343.JPG
tym urzadzeniem sprawdza sie skutecznosc akumulatora pod obciazeniem (test zwarcia)
i na nim napiecie spada jesli jest akumulator do du....y ze splywem masy

vezet22 napisał/a:
pare lat w zawodzie ;)

pare lat ?? ale na jakim stanowisku ?? montera akumulatorów ??
_________________

 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-05, 18:21   

zlotykamil napisał/a:
a co powiesz na to ze wojaszek kiedyś zostawił na noc aku pod prostownikiem i jak zadzwonił do mnie bo o nim zapomniał to jak zaszedłem to połowa kwasu była poza akumulatorem - oczywiscie płyty usmarzone (bezobsługowy :pała: ) - więc jednak da sie przeładowac :diabełek:
w starych aku pamiętam jak korki były poodkrecane to potrafiło sie gotowac jak porzadna zupa - więc jak to miało nie strzelac...

Do akumulatorów bezobsługowych powinny być prostowniki ze stabilizatorem napięcia :) nie więcej jak 14,5V, zresztą do wszystkich akumulatorów dziś taki prostownik powinien być,
a jeżeli mamy stary prostownik to trzeba to kontrolować, najbardziej czy się nie nagrzewa, bo to jednak działa jak grzałka
_________________

 
 
vezet22 
Vento to ja!
projekt vento


Silnik: 2,0 GT
Pomógł: 51 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 2595
Skąd: Lębork
Wysłany: 2010-02-05, 19:00   

Witek84r napisał/a:
widze ze cos nie czaisz o co chodzi z tym obciażeniem skoro piszesz cos takiego ze po obciazeniu może mieć 4 v

ty tak sądzisz ;)
Witek84r napisał/a:
niech bedzie i urzadenie za 20 tysiecy to tylko urzadzenie jak nie masz wiedzy jak skonstruowany jest akumulator i co jest istotne to ci nawet urzadzenia nie pomoga
z checia dal bym ci akumulator do sprawdzenia az jestem ciekaw co to twoje urzadzenie by wypisalo za te wielkie 3 tysiace

pokazało by prawde :P
Witek84r napisał/a:
No i co ci te urzadzenia mówią jak juz tak zamontujesz ten akumulator

że dobrze go zamątowałem :P
Witek84r napisał/a:
ja juz 7 lat pracuje w tym zawodzie jako wlasnie osoba odpowiedzialna za reklamacje

gratyluje wytrwałości i zangarzowania w prace i życze dalszych sukcesów w pracy :)
Witek84r napisał/a:
pare lat ale na jakim stanowisku montera akumulatorów

pare lat na stanowisku konserwatora płaskich powierzchni :diabełek:
koniec dyskusji :P pozdrawiam :)
_________________
nisko, twardo, szeroko...
http://daregarage.pl/
 
 
Witek84r 
Ventofan



Silnik: 1,8 AAM+LPG
Wiek: 41
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 139
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-02-05, 19:24   

vezet22 napisał/a:
że dobrze go zamątowałem

Do tego nie trzeba urządzenia za 3 tysiace haha ale jesli poprawia Ci to samopoczucie i potrzebujesz urzadzenia to prosze bardzo ale to troche smieszne, urzadzenie za 3 tysiace zeby popraawnie zamontowac akumulator haha

vezet22 napisał/a:
ty tak sądzisz ;)

Zero argumentów z Twojej niedoświadczonej strony :D

Pozdrawiam pana konserwatora płaskich powierzchni :diabełek:
_________________

 
 
vezet22 
Vento to ja!
projekt vento


Silnik: 2,0 GT
Pomógł: 51 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 2595
Skąd: Lębork
Wysłany: 2010-02-05, 20:01   

Witek84r napisał/a:
Do tego nie trzeba urządzenia za 3 tysiace haha ale jesli poprawia Ci to samopoczucie i potrzebujesz urzadzenia to prosze bardzo ale to troche smieszne, urzadzenie za 3 tysiace zeby popraawnie zamontowac akumulator haha

oczywiście jaja se robie... ale kolega niezuwarzył ;)
Witek84r napisał/a:
Zero argumentów z Twojej niedoświadczonej strony

hyy no tak bo skąd doświadczenie u
Witek84r napisał/a:
pana konserwatora płaskich powierzchni

koniec OT
_________________
nisko, twardo, szeroko...
http://daregarage.pl/
 
 
twety100 
Zapalony Ventkarz



Silnik: AEY
Pomógł: 3 razy
Wiek: 45
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 406
Skąd: WPU
Wysłany: 2010-03-04, 19:08   

jak mali chłopcy w piaskownicy :mur: :mur: :mur: :mur: :mur:
 
 
Amster 
Kierowca eLki


Silnik: 1.8 AAM
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 17
Skąd: Lubin
Wysłany: 2010-03-08, 18:18   Eureka

No to teraz wam powiem fajny myk, wina rozładowujacego sie akumulatora porzynajmniej u mnie byl rozrusznik :) bo calkowitej jego regeneracji nic sie nie rozladowuje i aku trzyma a sprawdzalem juz doslownie wszsytko, pobor pradu co ile zrzera i takie tam - i wkoncu po 3 miesiacach okazalo sie ze to piep****** rozrusznik :)
_________________

 
 
zlotykamil 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 b+g ABS
Pomógł: 12 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1308
Skąd: ossówka k. biała podlaska/gorzów wlkp
Wysłany: 2010-03-08, 18:38   

ja byłem dziś w sklepie gdzie kupilem centre tamtej wiosny żeby ja oddac na gwarancję i paranoja - centra żąda żeby oddac im naładowany na full aku na ok 3 tygodnie a oni po tym czasie sprawdza i odpowiednio zadziałaja - czyli jak mi po nocy naladowany na full aku nie daje rady zakręcić mało wymagajacym benzyniakiem - to zastanawiam sie co powiedza po 3 tygodniach... ta centra to porazka uprzedzali mnie inni ale ja na firme polecialem :młotek:
teraz musze szukac jakiegoś aku na zmiane - bo na moim bedą eskperymety robic ...
_________________
VENTOCAFE daje rade...
Ostatnio zmieniony przez zlotykamil 2010-03-08, 18:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2010-03-08, 19:25   

zlotykamil napisał/a:
ta centra to porazka uprzedzali mnie inni ale ja na firme polecialem :młotek:

Ja to samo....gdy szedłem kupować akumulator to tylko centre miałem na myśli....ale znajomy w sklepie polecił mi coś innego i twierdził, że dzisiejsza centra to nie to samo co kilka, kilkanaście lat temu....widać coś w tym jest ;)
 
 
sajmonmuwi 
Ventofan
sajmonmuwi



Silnik: 2.0 16v ABF
Wiek: 42
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 110
Skąd: Kotlin
Wysłany: 2010-03-11, 18:41   

a ja mam takie pytanie słyszałem ze akumulator jak jest nie używany przez jakiś okres to się zasiarcza wiec czy elektrolit można z niego wylać i uzupełnić nowym? pomorze to coś?
_________________

 
 
miki9a 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.9TDI
Pomógł: 11 razy
Wiek: 35
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 1208
Skąd: Biała Podlaska/Łosice
Wysłany: 2010-03-11, 18:50   

jak sie zasiarcza to ponoc trzeba go ładowac przez 12 godzin potem 2 godziny przerwy i znowu na 12 godzin doładowania i tak kilka razy tylko trzeba małym pradem ładowac
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,41 sekundy. Zapytań do SQL: 12