Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-10-05, 23:17
marmarmarek napisał/a:
po odpaleniu od razu na gaz wrzucam
Marek, nie mogę normalnie słuchac tego jak Ty traktujesz auto... Ja zawsze zanim przełączy się na gas przejadę chociaż do końca ulicy, bo szkoda silnika i pompy paliwa... Ja w zimę miesięcznie tankuję benzyny za 50 zł, w lato co 1,5-2 miesiące za 50 zł.
A z ciekawosterk apropos spalania, to własnie zdębiałem jak podjechałem na stację i wyszło mi z obliczeń, że Ventka spaliła mi po mieście 19 litrów LPG... TO prawda że mocno dawałem po gazie i jeździłęm jak wariat, ale... Okazało się że jednak kureczek od gazu był rozkręcony na full i dlatego tez autko tak zaje.... przyspieszało, jednak powróciłem do wolniejszej jazdy i przykręciłem z deczka kureczek od gazu
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-10-05, 23:36
A wiesz Andrzej-kiedys tez tak robilem. Ba-nawet gasilem auto na benzynie... Ale jak patrze na znajomkow w golfach, czy to dwojkach, czy trojkach, co im pompy paliwa juz nie chodza kupe lat i tylko i wylacznie LPG to dalem sobie spokoj. sam fakt odpalenia na benzynie juz duzo daje. a co do pompy paliwa-rozlacza mi sie po przeskoczeniu na gaz
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
a moi znajomi starą jettą jeżdżą 3 lata tylko na gazie i ostatnio jak im zabrakło w trasie to elegancko pojechali na benzynie i pompa działałą ok. a instal lpg mają ustawioną, że odpala się na gazie..
ja zawsze odpalam na benzynie i jadę około 300 metrów lub więcej.
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-10-07, 01:17
stara jetta to calkiem inna historia z pompka paliwa(no chyba, ze ma juz silniczek na wtrysku) jesli nie, to mozesz jezdzic bez benzyny i nic sie nie stanie-jest tam zwykla pompka membranowa mechaniczna
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
instalka zakładana w "marys" łódź wędkarska 8 parownik lovato, zawór tomasetto, butla w kole ,sterownik bingo m.
dziś byłem na kolejnej regulacji gazownicy starają się chyba bo dziś podpieli mnie pod analizator spalin. najpierw sprawdzili spaliny na pb wszystko ok potem na lpg spaliny też ok
sprawdzili lambde, podpieli pod kompa i stwierdzili że wszystko jest ok a ventyl potrafi pod 14l/100 na mieściel pg nawet łyknąć co dalej bo już nie wiem
dodam jeszcze że miałem nierówne jałowe obroty na poziomie 1000 wymieniłem kopułke ,palec ,filtry, uszczelke pod wtryskiem teraz obroty równe na poziomie 900 ale na spalanie nic nie wpłyneło .
myśle powoli aby samemu troche poeksperymentować z regulacją jednak bez kompa moge jedynie na parowniku regulować a parownik mam jak na foto do regulacj jak dobrze się orientuje służy to nacięte jak pod wktętak pokrętło.
co da mi taka samodzielna regulacja , co reguluje to pokretło .
proszę o rady
_________________ ***EOE KURAK THC***
Ostatnio zmieniony przez szymko200 2006-10-12, 00:02, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-10-11, 23:59
Jak zaczniesz samemu kombinowac przy parowniku to rozwalisz silnik i instalację. TO służy do wzbogacania luz zubożania mieszanki LPG, jak będzie za bardzo lub za mało to silnik padnie i to szybko. Cały czas Ci tłumaczę, że to nie jest dużo. Nie wiem ile Ty byś chciał, aby Twoja furka paliła, przy silniku 1,8 nie ma co narzekać przy takim spalaniu. Ja w tej chwili mam kureczek przykręcony na max, auto jest bardzo wolne i właśnie tankowałem dzisiaj wieczorem i wyszło mi 13 litrów LPG po mieście, gdzie na tym baku jeździłęm jak emeryt, bardzo psokojnie i powoli i powtarzam kureczek przykręcony na max. Więc nie masz co się dziwić 14 litrom po mieście... To i tak dużo taniej niż na benzynie...
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-10-12, 00:09
jaca napisał/a:
te pokretlo jest do regulacji wolnych obrotow
no tak ale ustawiasz tym czy mieszanka ma być bogata czy uboga, to akurat powinno się na analizatorze spalin robić a pokrętłem na węzu właśnie ustawisz ile ma brać gazu. Ja sobie przykręciłem to i teraz jest wołowatyna maxa ale znowu pali koło 13-14 litrów po mieście zamiast 19
czytałem już wiele postów w których ludzie z takim motorem jak ja cieszą się spalaniem rzędu 10l/100 po mieście więć o co chodzi
(posty z vento forum i vw golf forum)
a tak na marginiesie to ja jakoś u siebie na wężu nie zuważyłem żadnego pokrętła
a instalacja jak w poście wyżej
Witam wszysrkich!
Mi mój wentylek 1.8 90KM spala w mieście 12-13l gazu, w trasie zszedłem raz do 9 litrów, ale był skręcony tak że koni może miał z 50. To wszystko bym przełknął, ale gdy pojechałem do znajomego na diagnostyke- tak przypadkiem, stwierdził on że gazem zajeżdża.... więc zaczął niuchać testerem. Okazało się że w spalinach jest bardzo dużo gazu - czerwone pole na testerze. Wymiana świec nic nie dała. Wydaje się więc że możnaby było ograniczyć spalanie, chociażby o ten niespalony gaz. Choć inną sprawą jest, że gazu musi więcej ze względu bodatszą miesznkę, jaka powinna być podawna (w stosunku do benzyny).
Inną sprawą jest badziewie jakie mam pd maską do sterowania tym całym gazem, mianowicie MiniLecho, czyli pseudo-druga generacja. Rozgądam sie za jakimś autrinikiem czy bingo....
Sprawy tego spalania jeszcze nie rozwiązałem..
troche odgrzeje kotleta ale: do wymiany parownika średnie spalanie (60% miasto, 40% trasa) było 12,5 l.
Po wymianie 10,2. Wg papierów (auto sprowadził poprzedni właściciel i od razu zalożył gaz) auto na starym parowniku zrobiło coś ok 80 000.
Tak więc może po prostu warto przemyśleć wymiane parownika. U mnie koszt takiej imprezy to 340 zł. Przy okazji dla świetego spokoju wymieniłem kable i swiece. Wymiana filterka od gazu była w cenie.
Po co wydawać 340zł jak można kupić zestaw naprawczy za 60zł (w zależności od parownika) i i zregenerować parownik samemu. Zresztą było już o tym pisane. A wymienić filtr gazu zajmuje może z 7 minut.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 1.8 GT + gaz Pomógł: 10 razy Wiek: 37 Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 141 Skąd: Drawsko Pomorskie
Wysłany: 2011-10-22, 12:41
""Także spalanie ok. 10 litrów gazu po mieście to bajki... Tankuje tylko gaz z schella, omijam tanie stacje, na tanim gazie spala mi jeszcze więcej..."" spyro... a ja z kolei nie wiem jak ty to robisz ze pali ci az tyle na setke. Moj vento pali mi 10.5 do 11 litrów lpg max w mieście a jezeli chodzi o trase to 8.5 litra gazu
wiec to nie jest nic nadzwyczajnego a poza tym nie jestem jedyny z takim wynikiem. Jak na każdym zakrecie i skrzyżowaniu sie depcze to nic dziwnego ze ci tyle pali
spyro, wracając do spalania to u mnie w ABS jest tak samo jak u Ciebie . Często po mieście robię bardzo krótkie dystanse i spalanie wtedy często dochodzi do 15L. Cieszę się jak mi w mieście spali 13lpg, ale to raczej rzadko się zdarza. Co do trasy to również podobnie jak się jedzie delikatnie ze średnią prędkością ok 90km/h to nawet do 7.2L potrafi zejść
Silnik: 1.8 Pb +LPG Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 353 Skąd: WG
Wysłany: 2014-01-19, 23:13
Panowie. Odgrzewam kotleta:P Nie linczujcie mnie. Mam problem. Ventyl spalił 16.66 litra na 100. Czy filtr gazu ma duże znaczenie przy spalaniu? Czasami czuje gaz w środku jak za wcześnie zgasze auto i odpale za jakiś czas. Może jakieś rady?
_________________ SKUP TELEFONÓW: NAJLEPSZE CENY!! DOJAZD DO KLIENTA. NAPRAWA, SIMLOCKI ETC.
Możliwe że gdzieś ucieka.musisz sprawdzić szczelność całej instalacji. Mi ostatnio uciekalo z własne podstawy wtrysku i przez wezyk wchodzący do reduktora.
Na oddalonym silniku popsikaj czymś na łączeniach tak żeby było widać czy ucieka.
Gdzie tankujesz?
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2014-01-20, 13:10
Weź do jakiegoś atomizera wlej wody z mydłem, albo z płynem do naczyń i psikaj w miejscach gdzie mógł by ulatniać się gaz. W miejscach nieszczelnych zobaczysz bąbelki.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2014-01-20, 16:14
dikus14 napisał/a:
Czasami czuje gaz w środku jak za wcześnie zgasze auto i odpale za jakiś czas. Może jakieś rady?
Tu już zależy od parownika, jego budowy i tego jak sobie radzi z zimnym gazem, gdy jeszcze woda nie jest zagrzana. Sprężony gaz jest zimny i gdy go za wcześnie zgasisz, przymarza elektrozawór i nie odcina do końca gazu i za chwilę lekko popuszcza gaz do kolektora. Zapewne jest Ci też w tedy ciężej odpalić
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2014-01-21, 12:14
Więc rzeczą normalną jest iż w takiej sytuacji będziesz czuł w środku gaz.
I teraz tak.....ile masz nalatane na tym parowniku Działo się to już wcześniej gdy parownik miał mniejszy przebieg (czyli ten typ tak ma) czy zrobiło się to z czasem Jeśli z czasem to zapewne parownik jest zasyfiony parafiną, która wytrąca się w trakcie "przerabiania" gazu i trzeba go wymyć i przy okazji wymienić membrany, czyli zregenerować. Przy okazji dzieje się tak, że syf (parafina) tworzy tapetę od środka w parowniku i jest to rodzaj izolacji przez co parownik zagrzewa się wolniej od płynu i np przy temperaturze 10 stopni będzie się już zachowywał jakby było znacznie zimniej więc i będzie bardziej podatny na przymarzanie.
Wiadomo.....są lepsze i gorsze parowniki, ale są i takie, które przy -20 czy -25, a słyszałem o przypadkach nawet -30 stopni, potrafią odpalić auto z gazu i nie zamarznąć.
Jeśli parownik ma nalatane bez regeneracji co najmniej 60.000-70.000 km i zaczyna świrować ze spalaniem czy przymarzaniem to nie ma o się czarować, że wymiana filterka czy pokręcenie jakąś śrubką tu pomoże, chodź może i pomoże.....na tydzień, może miesiąc.
Powiedz jakie graty masz pod maską i ile to ma km nalatane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum