Krzysiek9042 - 2011-03-04, 17:30 Temat postu: Bezpiecznik. Pytanie maly a zarazem duzy problem Panowie i panie otorz mam pytanie. Dlaczego mi sie topi bezpiecznik on jest chyba od gazu tzn. ten bezpiecznik ktory jest zaraz przy alumulatorze. On sie nie przepala tylko sie topi obudowa wojtek - 2011-03-04, 17:44 To raczej duży problem bo furacz Ci się może zjarac do gołej blachy. Sprawdz sam jak umiesz a jak nie to jedz do elektryka. 1.Zły bezpiecznik zamontowany (za duży) musisz sprawdzić jaki powinien być 2.Zwarcie na obwodzie instal.gazu sprawdzić czy gdzieś nie zwiera do masy 2.Wypalone gniazdo bezpiecznika jak jest nadtopione to najlepiej wymienić na nowe Krzysiek9042 - 2011-03-04, 18:04 no i dzis na stacji CPN nie chcial mi odpalic okazalo sie ze bezpiecznik sie stopil prawie plastiku na nim nie bylo i kabelek przy tej wsuwce sie upalil lekko. I bezpiecznik wywalilem a kabelki na krotko sczepilem i odpalil to przyjechalem do domu i narazie tak zostalo. Bo czasami ale nie zawsze jak jechalem to czulem jakis taki swąt takiego cieplego albo topionego plastiku. Hmm no z tym zapaleniem sie furacza to mnie nie pocieszyles pablomed - 2011-03-05, 15:40 na 90 procent przegrzewanie było od słabych styków na wsuwkach tego bezpiecznika, wlutuj nowe wsuwki daj nowe gniazdo bezpiecznika - sa hermetyczne obudowy bezpieczników najlepiej takiej szukaj) i powinno być ok. http://allegro.pl/gniazdo...1491235215.html Krzysiek9042 - 2011-03-05, 16:32 narazie stare styki przy bezpieczniku wywalilem i zrobilem tak na razie na skretkie ale bezpiecznik tez jest. NO i narazie sie nie topi. A i tak jakby moze i troche lepeij chodzil silnik mi sie wydaje ale moge sie mylic. A bo i gdy np. wpinam ten bezpiecznik to tez slychac w kopule ze prad jest tak jakby sie cos zalaczalo slychac |
