|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Gaz/Benzyna - UCIEKAJĄCY PEDAŁ HAMULCOWY
Pozio89 - 2010-11-15, 09:02 Temat postu: UCIEKAJĄCY PEDAŁ HAMULCOWY Witam Panowie, odbieram Jett'ke ok mechanika - zrobiony rozrząd, lece sobie żeby przetestować jak to wszystko śmiga. Wpadam w zakręt 170 - chce przyhamować a tu pedał ucieka do samej podłogi a samochód leci.... Zaciągnąłem ręczny i jakoś wyhamowałem. Po rozpędzeniu za zakrętem dałem do podłogi a tu moje zdziwienie- pisk gum - auto stoi w miejscu.
Po stresowej jeździe przez reszte dnia zauważyłem, że czasami pedał ucieka, ale jak hamuje chwile po tym to lewe koło stoi w miejscu a niekoniecznie jest dobre hamowanie. Innymi słowy czasami zblokuje lewy przód a nie ma hamowania.
Co to może być? Zapowietrzenie? Płyn w normie. Nie mam ABS.
gryzonvw - 2010-11-15, 16:16
Najprawdopodobniej zapowietrzony układ to co opisałes to jego typowe objawy
przy okazji odpowietrzania jak dawno nie wymieniany wymień i płyn hamulcowy
Pozio89 - 2010-11-15, 16:32
ok rozumiem tylko powiedz mi kolego jedno.... Uklad moze sie sam zapowietrzyć z "niczego"??
pablomed - 2010-11-15, 23:34
napewno nie z niczego. Najmniejsza nieszczelność na tłoczkach zacisków powoduje zasysanie powietrza w chwili odpuszczania hamulca i jest to nieuniknione w leciwym autku. Trzeba co jakiś czas odpowietrzyć i od tego zacznij. Dodatkowo stary płyn zawierający dużo wody, powstają banie pary po przegrzaniu hamulców, więc zmiana płynu (co 2 lata) przynajmniej częściowa w trakcie odpowietrzania też jest potrzebna.
Rafik - 2010-11-16, 09:19
dokładnie którys z cylinderków moze puszczac i układ sie zapowietrzy co jest normalna koleja rzeczy jeszcze posprawdzaj czy nigdzie nie masz wycieków róznie to bywa no i płyn kiedy był ostatnio zmieniany jak nie jestes pewien zawsze lepiej go wymienic producenci płynów zalecaja wymiane co dwa lata lub po przejechaniu ilus tam kilometrów
Pozio89 - 2010-11-18, 10:47
problem rozwiązany, napisze co i jak - może ktoś kiedyś skorzysta. Otóż:
Poprosiłem kolege o "Stukanie" w pedał hamulca. wziąłem się najpierw za lewy przód. Machaliśmy z pół h, co sie okazało - układ stał się jeszcze bardziej zapowietrzony: cały czas dawało powietrze ze śruby tej od odpowietrzania. Zwątpiłem.. pisze do mojego mechanika - okazuje się, że ma wolny czas wieczorem. Jakoś do niego dojechałem bez hamulców. Wjeżdżamy na kanał, stwierdził, że coś nie tak... Próba odpowietrzenia pompy.. Też ciągle daje powietrze... Płyn w zbiorniczku na max. Co jest?
Okazało się że taka siateczka, która jest w zbiorniczku płynu hamulcowego jest tak zapchana jakimś syfem, że nie przepuszcza płynu do zbiorniczka... Gdy ją wyciągnęliśmy okazało się, że wogole nie ma płynu w zbiorniczku.... Skąd tam ten syf? A no tak samo jak padło pytanie od tego mechanika - skąd w przewodach brązowy płyn? Odpowiedź prosta- brak wymiany płynu od niepamiętnych czasów... Teraz żyleta... Tylko musze kupić belke tylną z VR6 z tarczami. Bo bębny to tandeta..
pablomed - 2010-11-19, 23:34
to nie musisz od VR bo tarcze z tyłu są jednego rodzaju, od dowolnej dwulitrówki Golfa III lub Vento albo z Golfa II GT tylko patrz żeby belka miała drążek skrętny bo do Vento to jest potrzebne ze względu na długą dupkę. No i na ilość śrub na koło patrz żeby było to samo
sebastian - 2010-11-20, 19:19
pablomed napisał/a: | tylko patrz żeby belka miała drążek skrętny bo do Vento to jest potrzebne ze względu na długą dupkę | Ale nie każda wersja miała taki drążek. To przede wszystkim występowało w TDI. W benzyniakach, szczególnie tych z 1.8 nie było tego.
enesen - 2010-11-26, 16:25
chodzi wam o stabilizator poprzeczny prętowy? W 2.0 i 1.8GT
Pozio89 - 2010-11-26, 21:56
co myślicie?
http://allegro.pl/belka-z...1307728256.html
http://allegro.pl/tylna-b...1315842538.html
http://allegro.pl/vw-golf...1330382119.html
po odpowietrzeniu hamulcow dalej problem powrocil... slabe hamulce, czasami bardzo slabe... mysle ze ktorys tloczek w bebnach ciagnie powietrze do ukladu...?
archeolog - 2010-11-29, 21:35
Polecam wymiene tłoczków tył , sprawdzić jak sie czuje regulator , wymiana przewodów na miedziaki i nowe elastyki , zastaw naprawczy pompy i powinno być gitara na hamulcach nie ma co oszczędzać i tak fabrycznie są slabe
Pozio89 - 2010-11-30, 11:24
zamierzalem zarzucic tą belkę na 4 sruby z tarczami na tyl ale strasznie ciezką taką znalezc nawet na allegro.... wiec chyba wezme sie za odnowe bebnów
archeolog - 2010-11-30, 23:57
Powiem ci tak z moich subielktywnych obserwacji wynika że bębny 200mm łatwiej blokują koła niż tarcze tył w borze na ręcznym oczywiscie natomiast bębny niestety są bardziej zawodne i bardziej się grzeją jeżeli nie zdarza ci się zagotowac hamulców to po co takie operacje ? Pisze tak bo sam się zastanawiałem nad tym i mi znajomy polecił zostawić bębny w spokoju a wsadzić jak największe tarcze na przód co znacznie poprawi siłe hamowania
Pozio89 - 2010-12-10, 12:10
Witam, rozebrany tył (oba bębny) jeden cylinderek przeciekał.
Wymienione, przesmarowane, dopracowane. Heble żyleta:) pozdro
Pozio89 - 2010-12-30, 17:11
witam, no i się nacieszyłem hamulcami niecałe 3 tygodnie. Co to może być tym razem?
Odpale rano i pierwsze zahamowanie 100% - leże na szybie. Każde następne w zależności od "farta" jest słabsze albo mocniejsze.... Pompa sie kończy? Pedał miękki... Przepompowanie nie zawsze "coś daje". Ręczny 100%. Nie mam abs. z tyłu bębny - i reszta tak jak opisywałem wyżej w poście....
Jak wymieniac pompe to z servem czy jak to wygląda od strony technicznej?
Arturek - 2010-12-30, 19:35
Możesz wymienić samą pompę, może pomóc jeśli to pompa przepuszcza. W razie czego mam dobra pompę do sprzedania (myślałem że u mnie nie sprawna i nie potrzebnie wymieniłem). Servo jesli nie domaga to słabo będzie wciągać na odpalaniu silnika. Napompuj na zgaszonym a potem z wcisnietym pedałem hamulca odpal silnik. Jak opadnie w przypuścmy 2sekundy od odpalenia (tak w przybliżeniu,żebyś wiedział ile na sprawnym servie) to sprawne. Jak nie bedziesz czuł wyraźnego opadania to prawdopodobnie servo.
archeolog - 2010-12-31, 02:18
Sprawdź ten korektor na tylnej belce i wymień uszczelniacze na przodzie zanim kupisz pompę bo szkota zbędnie kase wydawać
Pozio89 - 2011-01-02, 12:11
wlasnie wiem, ze szkoda kase wydawac. a powiedz mi o jakie uszczelniacze Ci chodzi?
mysle ze korektor to nic do tego nie ma...
Do Arturek:
jak napompuje na zgaszonym silniku i odpalę to pedał ucieka do dołu. I przy każdym wciskaniu syczy tak jakbym pompował pompką do roweru.
Ale to co zauważyłem:
pedał od górnego położenia do ok. połowy wogóle nic nie bierze - chodzi luźno jakby wogóle nie było pompy. Cały czas jest miękki i przepompowanie nic nie daje - jest ciągle tak samo miękki i dopiero po mocnym wduszeniu auto lepiej hamuje...
Np. stoję na światłach pod górę i trzymam hamulec to po chwili auto zaczyna uciekać do tyłu bo pedał ucieka do dołu - muszę go tak jakby ciągle wduszać coraz mocniej bo nie trzyma jednego położenia... staje się miększy i opada...
Załóżmy, że jadę trochę bez hamowania i postanowiłem nagle wdusić do podłogi - zblokowało przód i zaczęło ściągać auto w lewo (nie było to na lodzie). Ogólnie mam wrażenie ze lewy przód bierze bardzo dobrze, a reszta wogóle. Ale zaznaczam, że czasami tak się zdaży że (raz na 50 razy) auto hamuje bardzo dobrze. To chyba nie objawy zapowietrzenia??
Dodatkowo próbowałem też: pedał do podłogi i zaciągnąłem ręczny i auto staje szybciej...
Szukać nową pompę? //// servo?
archeolog - 2011-01-02, 16:01
Uszczalniacze tłoczka może , przewody elastyczne , pompa też może być , podjedz na Stacje kontroli i niech przetestują hamulce bedzie wiadomo który hamulec sie dziwnie zachowuje, Serwo najmniej prawdopodobne bo objawy nie pasują
Arturek - 2011-01-03, 11:17
Pozio89 napisał/a: | Do Arturek:
jak napompuje na zgaszonym silniku i odpalę to pedał ucieka do dołu. I przy każdym wciskaniu syczy tak jakbym pompował pompką do roweru.
Ale to co zauważyłem:
pedał od górnego położenia do ok. połowy wogóle nic nie bierze - chodzi luźno jakby wogóle nie było pompy. Cały czas jest miękki i przepompowanie nic nie daje - jest ciągle tak samo miękki i dopiero po mocnym wduszeniu auto lepiej hamuje...
Np. stoję na światłach pod górę i trzymam hamulec to po chwili auto zaczyna uciekać do tyłu bo pedał ucieka do dołu - muszę go tak jakby ciągle wduszać coraz mocniej bo nie trzyma jednego położenia... staje się miększy i opada... |
Ha, dzień dobry. Chyba mamy (mielismy właściwie) to samo. Nie potrafiłem tego rozszyfrować. Jedyne co zrobiłem to w bębnach z tyłu te samoregulatorki podresowałem (żeby niżej schodziły- zmniejszyć dystans okładzin od bębnów) . Pomogło na tyle ze od połowy auto pewnie hamowało. Płyn hamulcowy przepuściłem przez auto w całej jego kadencji u mnie moze z 50 razy (nie żartuje). Nic to nie daje. Jedyne co zauważyłem to jedno koło ciągle, ale to ciągle było zapowietrzone. Odpowietrzanie nic nie dawało, płyn nie uciekał. Sprawdź to u siebie. Mechanikowi jak tłumaczyłem problem to zachodził w głowę co to może być. Umówiłem się z nim na wizytę, ale stwierdziłem, że nie dojdzie pewnie i tak o co chodzi a kase weźmie- odwołałem wizytę i próbowałem dalej. Niestety bez skutku.
PS. u mnie problemem było lewe tylne koło. Przed sprzedażą spróbowałem jescze raz coś z tym zrobić to w końcu nie hamowało prawe tylne, a lewe tylne zapowietrzone.
PS.2 Cytat: | Szukać nową pompę? //// servo? |
Z tego co pisałeś, syczy jak pompujesz, odpalasz i ściąga na dół- servo bym wykluczył bo działa jak powinno- wspomaga.
Pozio89 - 2011-01-21, 10:38
witam, wczoraj włożyłem nową pompę hamulcową. Problem poszedł w zapomnienie, jeszcze tylko konkretnie odpowietrzę i nie powinno być dalszych problemów. Bo auto przy jako takim odpowietrzeniu staje dość szybko w miejscu. (nie mialem kanalu zeby dobrze odpowietrzyc).
Z tego co ustaliliśmy z mechanikiem- pompa się skończyła prawdopodobnie dlatego ze przy wcześniejszym odpowietrzaniu i wymianie tłoczka z tyłu po DOT 4 zalaliśmy DOT 3 i prawdopodobnie przegrzałem płyn i poszły uszczelki na pompie.
Takie spekulacje....
|
|