|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Benzyna - Padnięty silnik 1.8 ABS
Goldas - 2010-10-27, 22:35 Temat postu: Padnięty silnik 1.8 ABS Witam wszystkich!
Potrzebuje Waszej pomocy - rady!
Moje Vento urzytkowane przez 15 lat ( od nowego!!) padło - a dokładnie silnik. Byłem już w 2 warsztatach- nikt nie chce sie podjąc naprawy autka gdyz mówi że to sie nie opłaca.
Autko podczas szybkiej jazdy na autostradzie zagrzało sie ( płyn chłodzący się zagotował ) po czym zgasło.
Od tego czasu w silnik stuka ( zwłaszcza jak jest zimny ) , "wypija" duze ilości płynu chłodzacego, mocno się grzeje, i przy szybszej jezdzie "lekko zrywa - dławi się" , do tego w oleju zauważyłem drobinki białego "masła".
Mechanik, który widział auto, powiedział żebym najlepiej kupił nowy silnik, bo starego nie opłaca sie robic ( mimo że go nie rozkręcał).
Tu jednak jest peroblem, bo silników jest sporo w sieci tylko nie wiadomo w jakim sa stanie ( czy czasem nie w gorszym niż mój). Jak to stwiedził sam mechanik, jemu tylko raz sie zdażyło żeby klient nie miał problemów z zakupionym silnikiem.).
Pewnnie rozwiązaniem było by kupno silnika razem z montarzem, tylko że nie spotkałem takiego warsztatu ( w woj. Mazowieckim).
Co byscie mi poradzili w tej sytuacji ?
Żał mi złomowac mojego Venciaka po 15 latach współpracy:) a z drugiej strony nie chce też wydawac 4 tys na remont samego silnika
Dzieki za pomoc.
Goldas
zeniTh - 2010-10-27, 22:43
Goldas napisał/a: | Mechanik, który widział auto, powiedział żebym najlepiej kupił nowy silnik, bo starego nie opłaca sie robic ( mimo że go nie rozkręcał). |
i tak bym zrobił
silnik można kupić dosyć tanio, w zależności od stanu, nawet na forum jest chyba za 400 zł do sprzedania, a ile wydasz na remont tamtego ? założę się, że dużo więcej ...
Goldas - 2010-10-27, 22:50
zeniTh napisał/a: | i tak bym zrobił
silnik można kupić dosyć tanio, w zależności od stanu, nawet na forum jest chyba za 400 zł do sprzedania, a ile wydasz na remont tamtego ? założę się, że dużo więcej ... |
A jakie masz/macie doświadczenia z silnikami kupowanymi w sieci ?
Sprawdzacie je jakos przed zakupem ( nie jestem mechanikiem i nie znam sie na tym ?
D_M_C_ - 2010-10-27, 23:12
Najlepiej to z jakimś zaufanym mechanikiem.
Ideałem jest jak masz okazję silnik odpalić i posłuchać jak pracuje. Mi się tak udało.
Wąski 2 - 2010-10-28, 15:01
silnika to bym poszukał na forach najlepiej ,często chłopaki SWAPUJĄ serducha i starych chcą się pozbyć jiest małe prawdopodobieństwo że ktoś ci wciśnie kit ,polecam tak że kolegę HANS z naszego forum zajmuje się częściami do vento i mk3 i z czystym sumieniem można go polecić ,a jak nie to są jeszcze dwa fora golfa 3
pozdrawiam
Amster - 2010-10-28, 16:18
Kolega miał podobny objaw, poszły mu popychacze zaworów, zresztą zawory były wypalone, no i pierścienie do wymiany miał, ale jak mu mechanicy zaśpiewali ponad 1500 PLN to kupił inny silnik za 1000
także nie ma się chyba co zastanawiać, tylko kupić inne serducho.
archeolog - 2010-10-31, 18:43
Kup tylko blok głowica powinna być zdrowa a ceny są naprawdę przyjazne nawet za 100-200zł blok kupisz wymiana za ok 400zł
Wąski 2 - 2010-10-31, 18:48
moim zdan9iem takie składanie nie wyjdzie taniej doliczmy jeszcze uszczelki potrzebne do tego i mamy prawie 1000 zł albo i lepiej zależy jakie ceny ,aza 1000zł to można już dobry silnik mieć
archeolog - 2010-10-31, 20:57
Niestety czasem jest tak że ktoś płaci więcej a i tak Wielkie G ma , mi się na przykład poszczęściło za 300 zł mam 9a w naprawdę nie złym stanie fakt że jeżeli robote ma wykonać jakiś "mechanik" koszta masakrycznie rosną może lepiej sprzedać auto?
Goldas - 2010-10-31, 22:10
Witam! Dzięki wszystkim za rady!
Co do sprzedaży, to chciałbym tego uniknąć. Po pierwsze wziąłbym za niego i tak marne grosze, bo blacha też juz nie jest najlepsza w niektórych miejscach, a po drugie tak jak pisałem, mimo wszystko mam sentyment do tego autka:-)
Mimo wszystko będę chciał go wskrzesić albo poprzez wymianę silnika albo naprawę.
Niestety tak jak pisałem wcześniej, nikt nie chce do niego zajżeć żeby powiedzieć co mu jest i ile by to kosztowało :-(
Co do silnika, to zrobię tak jak mi radzicie, tzn będę szukał na forach.
Jakbyście coś widzieli to dajcie znać! ( z góry dzięki ).
Na jednym z foum ktoś zapodał mi taki link
http://allegro.pl/silnik-...1277125251.html
aukcja zakończona bez transakcji ale prawde mówiąc trochę cena podejżanie niska....więc nie skorzystałem , choć może trzeba było
Paweł J. - 2010-11-01, 07:51
Najlepiej kupic motor z anglika....bedziesz miał pewność że nikt nie katował silnika na marnym gazie....np ten...przebieg ma w milach, więc pewnie anglik
http://moto.allegro.pl/vw...1295369880.html
archeolog - 2010-11-02, 21:28
Gaz szkodzi tylko na zaworki i przylgnie ... on ma głowice ok, ale z angola nie glupi pomysł
Rafalogiela - 2010-11-05, 11:27
Paweł J. napisał/a: | Najlepiej kupic motor z anglika....bedziesz miał pewność że nikt nie katował silnika na marnym gazie....np ten...przebieg ma w milach, więc pewnie anglik
http://moto.allegro.pl/vw...1295369880.html |
nie bierz silnika z anglika z wszystkiego tylko nie z anglika, jestem tu 5 lat i nikt tu nie dba o auta starsze niż 10 lat , sam handlowałem częściami z anglików w Polsce i trafić jakaś dobra sztukę graniczyło z cudem...wierz mi będziesz żałował...
archeolog - 2010-11-05, 17:00
Większe prawdopodobieństwo dobrego angola niż polaka , tam nie ma ściem na przeglądach
Jak auto wali niebieski dym to nie przejdzie MOT , wiadomo że w każdym kraju można coś zakręcić ale napewno tam trudniej niż tu i w UK można kupić golfera 3 od starszej Pani za 300Funi Ryzyko zawsze jest
Goldas - 2010-11-06, 11:08
Przyznam że trochę skołowany jestm!
Mechanik u którego byłem, nastraszył mnie że większośc silników kupowanych na aukcjach jest kiepskiej jakości w które mają sporo usterek i w które trzeba włozyć jeszcze sporo kasy! Ludzie dają gwarancje rozruchową i więszkości te silniki odpalają ale poźniej cos przecieka, stuka itp. i trzeba jeszcze sporo w silnik włożyć.
I tak źle i tak niedobrze.
Ale może w końcu najdę na forum jakis silniczek swapowany, który będzie sprawny....i wskrzesi moje autko, ewentualnie kogoś któ sprzeda silnik od razu z zamontowaniem, wtedy łatwiej będzie to zareklamować jakby było coś nie tak.
Paweł J. - 2010-11-06, 11:45
Kiedyś gdy kupowałem skrzynie do mojego poprzedniego auta w dosyć dużym "sklepie", także była gwarancja rozruchowa, ale polegała na tym że do tygodnia można było ja zwrócić jeśli będzie coś nie teges. Więc w kilka dni można wyczuć.
Wąski 2 - 2010-11-06, 15:17
kolego powiem tak ,co do kupowania na allegro to fakt nigdy nie wiesz co kupujesz ale ,jak kupisz coś z pewnych ąk ,np z forum naszego czy golfa (są dwa fora golfa) to raczej nikt ci lipy nie wsadzi ,co do twojego mechanika to powiem szczerze że po prostu mu się nie chce robić i woli łatwy pieniądz czyli jemu łatwiej wcisnąć tobie farmazon że jak kupisz silnik to wsadzisz kolejne 2000 zł by on jezdził bo coś tam coś tam,ale jak byś jemu zostawił 3000 zł to sam by pewnie to samo zrobił tyle ze tobie by powiedział że wyremontował twój ,a jak się nie znasz to i wciśnie ci kit że nawet tłoki ci wymienił i dlatego tak drogo wyszła naprawa ,a tego nie stety nie sprawdzisz ,na forum golfa chłopaczek sprzedaje silnik 1.8 ABS i za kompletny chce bodajrze 400 zł jak znajde to dam ci link do tematu ale warto się tam zalogować ,przywitać się w odpowiednim dziale i założyć temat w dziale giełda "kupię silnik" i daje se głowe obciachać że w ciągu doby ędziesz miał już sporo ofert silników i tam ci powiedza co i jak ,a jak ktoś z swojego auta wyciągał i ma temat to możesz sobie dodatkowo prześledzić temat i będziesz miał historię auta i jego eksploatacji
archeolog - 2010-11-06, 15:30
Jak ci się nie pali to ja będę mógł sprzedać swojego abs-a , ale jeszcze muszę to przemyśleć , Silniczek zdrowiutki nie idealny bo to nie nowy sprzęt , coś koło 13,5 -14 bar na gar prawdziwy przebieg 260tys
arthurek20 - 2010-11-06, 16:44
Ja mialem ten sam problem z silnikiem . z poczucia niepewnosci co do zakupu (nowego) silnika postanowilem naprawic stary . Ta inwestycja kosztowala mnie 1500 pln u znajomego mechanika ale teraz jestem zadowolony
Wydym - 2010-11-06, 18:17
ja ci mogę moje 1,8 sprzedać a Wąski ci założy
archeolog - 2010-11-07, 00:23
Trzeba bardzo kochać swoje auto żeby wpakować w 90 konny silnik na mono 1500zł
Przemek - 2010-11-07, 08:06
archeolog napisał/a: | Trzeba bardzo kochać swoje auto żeby wpakować w 90 konny silnik na mono 1500zł |
ja w swoje 2E włożyłem narazie 2300zł
vezet22 - 2010-11-07, 09:49
ventylek86 napisał/a: | ja w swoje 2E włożyłem narazie 2300zł |
za te pieniądze miał bym 3 silniki 2E
Goldas - 2010-11-07, 10:07
archeolog napisał/a: | Trzeba bardzo kochać swoje auto żeby wpakować w 90 konny silnik na mono 1500zł |
Tu się zgadzam w pełni. Ja własnie bardzo kocham mojego ventylka !:) i mimo że teraz mam nowe i lepsze autko to nie chce się rozstac z moim staruszkiem, którym jeździłem przez 16 lat i które wiernie mi służyło. Padło mu serducho..więc od razu na złom , na żyletki ? Tak byc nie może
Paweł J. - 2010-11-07, 12:02
1500zł jak za generalkę to nie jest źle. Co prawda ABSa można kupić za 300zł, ale po fotach takie motory nie wygladają dobrze...co innego te za 500-600zł....do tego dochodzi 100zł za rozrząd i pewnie 100-200zł za przekładkę czyli mamy przedział 700-900zł czyli niezbyt duża różnica cenowa, a po remoncie są nowe uszczelki i można silnik zalać full syntetykiem.
archeolog - 2010-11-07, 15:57
Trzeba dodać że ostatnio na allegro było całkiem przyzwoite vento za 1500zl bez oc i przeglądu , nie wspomnę o A4 bo będzie burda Wiec z punktu ekonomi pakowanie takiej kasy to błąd Ale podziwiam
Paweł J. - 2010-11-07, 16:07
archeolog napisał/a: | Wiec z punktu ekonomi pakowanie takiej kasy to błąd Ale podziwiam |
Jak i swap-owanie na KR-a i remontowanie motoru Zawsze ta kase można przeznaczyć na a4 z dołu przedziału cenowego.
archeolog - 2010-11-07, 18:12
Kosztował 300zł myślę że jak przyjdzie sprzedać auto to sie zwróci z nawiązką w końcu taka moc w ventce to rzadkość tylko vr6 pojedzie lepiej
Paweł J. - 2010-11-07, 18:44
Z tego co widzę po allegro to najlepiej sprzedają się serie i im mniej kombinacji i lepszy stan tym lepszy zbyt-z resztą nie dziwię się.
Ale życzę powodzenia i jak najmniejszych kosztów w swap-owaniu.
A wracając do tematu....remont czy używka....wyznacznikiem jest oczywiście zasobność portfela. I jak mawia mój kumpel, który dużo przepija...."gdy się szlachta bawi, koszta się nie liczą "
I gdy miałbym wybierać między niewiadomą używką a generalką za 1500zł, to brałbym generalkę....kilka stówek więcej, ale co to jest w porównaniu z niezawodnością i pewnością na 300-500 tys km przy użytkowaniu "z głową" Wsiadasz odpalasz i jedziesz....a te 500-600zł to w tydzień zarobisz, gdy Cię vento będzie woziło do roboty, do tego spokój masz na lata.
archeolog - 2010-11-07, 19:04
A tak w ogóle to jak ci stuka to pewnie panewka więc kupić dobry wal , nawet 50zł starczy komplet panewek ok300zł bo szukałem do KR pierścienie jak trzeba to 300 szlify 150 poskładać i masz
Goldas - 2010-11-07, 19:32
Paweł J. napisał/a: | I gdy miałbym wybierać między niewiadomą używką a generalką za 1500zł, to brałbym generalkę....kilka stówek więcej, ale co to jest w porównaniu z niezawodnością i pewnością na 300-500 tys km przy użytkowaniu "z głową" Wsiadasz odpalasz i jedziesz....a te 500-600zł to w tydzień zarobisz, gdy Cię vento będzie woziło do roboty, do tego spokój masz na lata. |
Dzięki za porady!
Zgadzam się z Tobą w 100%. Zdecydowanie wolałbym wydać 1,5 tys na remont niż nawet 1 tys za zmianę silnika, tym bardziej że użytkuje to auto od samego początku, tzn od kupna w salonie i silnik nie był zarzynany, ma niski przebieg jak na swój wiek ( ok. 120 tys ) , oraz nie był jeżdżony na gazie.
Problem jedynie w tym, że jak jadę do warsztatu ( w Wawce) to albo w ogłóle nie chcą nawet do niego zobaczyć co też mu jest, albo straszą że kapitalny remont to 3,5 - 4 tysie i nie opłaca sie tego robić. A jest pewnie tak jak piszecie że idą na łatwiznę i nie chce im się do silnika zajżeć.
Może ktoś z Was zna jakiś dobry warsztat, w Mazowieckim gdzie zrobiliby mi ten silnik, a przy tym nie oszukali i nie oskubali z kasy ?
archeolog - 2010-11-07, 22:06
Ja sie nie dziwię panom z warsztatów ? Jak coś zapraszam do mnie tanio i konkretnie gorzej z terminami Jeżeli przegrzałeś konkretnie silnik to naprawdę może to się nie płacić albo w ogóle nie udać Jak z mocą ? jest spadek po rozgrzaniu czy bez zmian ? i jaki tym z tłumika ? Nic nie podcieka z spod uszczelki pod głowicą ? nie dymi się z okolic silnika ?Jeżeli piszesz o skubaniu kasy to sie na nie przyszykuj , ponoć kochasz swojego ventylka
Paweł J. - 2010-11-08, 07:33
Goldas napisał/a: | 3,5 - 4 tysie i nie opłaca sie tego robić. |
Jak dla mnie podejrzana cena. Spyro jakiś czas temu robił remont w ABSie i tam było znacznie taniej.
archeolog - 2010-11-08, 20:57
To chyba sam to składał ... Ja ma być gruntowny remont zakładając że wszystko wymieniamy to tak wyjdzie jeszcze w stolicy naszej fantastycznej robocizna to polowa remontu baaardzo nie opłacalna sprawa , i naprawdę może sie okazać że nie ma czego ratować ale krakać nie będę Jak ma tylko jeździć do sprzedaży i nie stukać, to panewki i uszczelka pod głowicą powinna styknać
Paweł J. - 2010-11-09, 07:55
archeolog napisał/a: | To chyba sam to składał ... |
cytat z innego tematu....
spyro napisał/a: | mój remont silnik skończył sie na prawie 2 tys zł... |
Goldas - 2010-11-09, 22:03
archeolog napisał/a: | Ja sie nie dziwię panom z warsztatów ? Jak coś zapraszam do mnie tanio i konkretnie gorzej z terminami Jeżeli przegrzałeś konkretnie silnik to naprawdę może to się nie płacić albo w ogóle nie udać Jak z mocą ? jest spadek po rozgrzaniu czy bez zmian ? i jaki tym z tłumika ? Nic nie podcieka z spod uszczelki pod głowicą ? nie dymi się z okolic silnika ?Jeżeli piszesz o skubaniu kasy to sie na nie przyszykuj , ponoć kochasz swojego ventylka |
termin to nie aż taki problem, gorzej z odległością - 454 km
Co do objawów - to spadku mocy raczej nie ma ( czasem tylko jak jedzie pod górke albo bardziej przygazuje to "zrwya" ), z tłumika troche wiecej niz zwykle dymi ( ale nie jakoś b. mocno ) z okolic silnika nic nie dymi, ani jakis przecieków z uszczelki pod głowicą nie zauważyłem ( choc sie nie znam na samochodach więc mogłem cos przeoczyć ).
Po przeczytaniu Waszych rad będę sie starał znaleźć jakiegoś mechanika , który by ocenił co trzeba naprawić i ile to będzie kosztować.
Jak pow. 1,5 K PLN to będę szuklał jakiegoś nowego serducha.
Generalnie autko ma pojeździć jeszcze 2-3 lata ( po 10K - 15 K km /rok ) a nie kolejne 10 lat i 100 tys km więc cos się chyba da zrobić.
archeolog - 2010-11-09, 23:15
Ale żaden mechanik chyba że cudo twórca magik energoterapełta nie powie ci co jest zanim nie rozbierze go do cna , a wtedy i tak juz będziesz musiał zapłacić za przynajmniej połowę robocizny
Goldas - 2011-03-18, 21:54
Witam po długiej nieobecności z dobrymi wieściami!:-)
Moje Vento zostało uratowane!!!:-)
Po zasięgnięciu Waszych opinii ( przede wszystkim) oraz opinii mechanika zdecydowałem sie na wymianę silnika! Początkowo chciałem wyminić na taki jaki był tzn 1.8 ABS ale później zdecydowałem sie na SWAP. Obecny silnik w moim Vento to 2.0 GTI ( z Golfa). Zarówno silnik jak i wymianę zrobił mi hansss którego poznałem tu na forum, dzięki poleceniu wąskiego ( dzięki ). Wymiana ( z moją niewielka pomącą, na zasadzie przynieś podaj... potrzymaj -:) zamknęła się w 9 godzin, a tempo pracy i profesjonalizm hanssa jest naprawdę godne podziwu!! ( i to za rozsądną kasę ). Z czystym sumieniem moge go polecic innym bo facet zna się na swoim fachu jak mało kto!
Wymiana silnika odbyła sie 3 tyg. temu. Z nowym silnikiem i skrzynią biegów od starego silnika mój Vencior pomyka niczym rakieta ( super przyspieszenie ) a silnik jest bardzo elastytczny i pieknie "zbiera" się równie dobrze na 2 jak i na 4 .
Teraz jeszcze sporo pracy ( i wydatków) żeby doprowadzić moje Vento do pełnej świetnosci ( blacharka, wydech i kilka innych elementów) ale najwazniejsze auto juz jeździ ...i to jak!!:))
Jak już cały będzie zrobiony - wrzucę zdjęcia żeby sie pochwalić
Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc i dobre słowo
PZDR
Goldas
|
|