Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Gaz/Benzyna - amortyzatory

gucio - 2009-10-07, 17:07
Temat postu: amortyzatory
Witam

mam taki problem jak na zdjeciach
jedna poduszka dolega do kielicha a druga nie dlaczego !! ! bo juz 2 dni walcze i nic mi nie wychodzi ?? ??


Paweł J. - 2009-10-07, 18:48

Z tego co pamiętam...i jeśli pamięc mnie nie myli...to z tą poduchą która przylega do kielicha jest coś nie teges...szpara powinna byc.
pablomed - 2009-10-07, 19:05

Paweł J. napisał/a:
to z tą poduchą która przylega do kielicha jest coś nie teges
zdecydowanie tak, nie bardzo wiadomo co, źle chyba coś zmontowałeś u góry kolumny. No chyba że tą pierwszą fotkę robiłeś na podniesionym a drugą na opuszczonym samochodzie
gucio - 2009-10-07, 19:19

pablomed napisał/a:
Paweł J. napisał/a:
to z tą poduchą która przylega do kielicha jest coś nie teges
zdecydowanie tak, nie bardzo wiadomo co, źle chyba coś zmontowałeś u góry kolumny. No chyba że tą pierwszą fotkę robiłeś na podniesionym a drugą na opuszczonym samochodzie


auto stoi na kolach nie jest podniesione na zadnym podnosniku !! !! wiec jakies sugestie nawet mechanik zdziwil sie rece mu opadly .

Hormon - 2009-10-07, 19:19

A przy jeździe słychać jakieś stuki ?
gucio - 2009-10-07, 19:32

Hormon napisał/a:
A przy jeździe słychać jakieś stuki ?


tak z tej strony co jest poduszka docisnieta do kielicha .

Hormon - 2009-10-07, 20:20

Ja bym powiedział, że stało się tam coś z guma która idzie na amortyzator. No ale trzeba to rozebrać i sprawdzić.
vezet22 - 2009-10-07, 20:23

napewno masz coś zle tam zmątowane prawdopodobnie masz niedokońca wkręconą tą nakrętke co skręcasz całość do kupy ;)
gucio - 2009-10-07, 20:24

Hormon napisał/a:
Ja bym powiedział, że stało się tam coś z guma która idzie na amortyzator. No ale trzeba to rozebrać i sprawdzić.


no oki ale dlaczego jedna strona wystaje i nie sciska kielicha a druga sciska wiec ktora strona jest dobrze go juz zglupialem ?? ?

gucio - 2009-10-07, 20:26

vezet22 napisał/a:
napewno masz coś zle tam zmątowane prawdopodobnie masz niedokońca wkręconą tą nakrętke co skręcasz całość do kupy ;)


wszystko do kupy jest skrecone juz mocniej nie da sie

Hormon - 2009-10-07, 20:41

Jak odkręcisz ta nakrętkę, to pod spodem masz jeszcze jedna, może ona nie jest dokręcona?
vezet22 - 2009-10-07, 20:43

Hormon napisał/a:
Jak odkręcisz ta nakrętkę, to pod spodem masz jeszcze jedna, może ona nie jest dokręcona?

otą mi chodzi ...!!!!

gucio - 2009-10-07, 20:44

Hormon napisał/a:
Jak odkręcisz ta nakrętkę, to pod spodem masz jeszcze jedna, może ona nie jest dokręcona?



jest tez dokrecona do oporu

vezet22 - 2009-10-07, 20:46

ona jest z takimi dwoma jakby zębami niewiem jak to nazwac i jest specjalny klucz do nich ja dorobiłem se sam ten klucz fleks migomat i troche wyobrażni :P
gucio - 2009-10-07, 20:48

vezet22 napisał/a:
ona jest z takimi dwoma jakby zębami niewiem jak to nazwac i jest specjalny klucz do nich ja dorobiłem se sam ten klucz fleks migomat i troche wyobrażni :P


ja ta tez dokrecilem bo mam taki klucz z dwona zabkami


Panowie to wrescie ma dociskac czy ?? ? kture zdjecie jest dobrze zlozony amor z poduszka ?? ??

marek03 - 2009-10-08, 20:20

Najprawdopodobniej szlag trafił łożysko amortyzatora. Ten talerzyk powinien być trochę dalej od kielicha. Tam jest właśnie takie łożysko gumowo metalowe. Wydaje się że jest do wymiany.
pablomed - 2009-10-08, 21:30

Myślę że jakby łożysko tyrafiło to przeciwnie, talerzyk byłby za wysoko a nie opierał się o kielich.gucio, nie ma tam jakiegoś pomieszania elementów starego typu i nowego? Kiedy to zauważyłeś? Co robiłeś same poduszki zmieniałeś czy amorki czy co?
gucio - 2009-10-09, 19:50

panowie juz doszlem do tego co bylo , po pierwsze poduszki amorow to nie byly od tego modelu auta zalozylem stare poduszki i wszystko pasuje jak ulal . Teraz musze tamte oddac i juz wiem jakie maja byc poduszki i takie kupie i zaloze nowe.
Mam patend na wyciagniecie starych i zalozenie nowych bez jechania na sprawdzenie zbierznosci !! !!!

Hormon - 2009-10-09, 20:22

Ścisnąć sprężyny, armora wycisnąć w dol i schodzi :P . Sam to ostatnio przerabiałem, 20 min roboty na luzie i dwa browary wypite w tym czasie :P
gucio - 2009-10-09, 20:40

Hormon napisał/a:
Ścisnąć sprężyny, armora wycisnąć w dol i schodzi :P . Sam to ostatnio przerabiałem, 20 min roboty na luzie i dwa browary wypite w tym czasie :P


tak wlasnie :brawa: :brawa: :brawa:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group