|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Benzyna - Zaciski tylne
janu35 - 2009-04-09, 18:28 Temat postu: Zaciski tylne Witam,jestem posiadaczem VW vento 2.0 GT rok 92 prawie nowosci mam nowe klocki i nowe tarcze ventylowane ale niestety mam problem z tylnymi zaciskami po zaciągnięciu hamulca recznego nie odbijaja i blokuja koło,byłem u mechanika podobno dał "reperaturki" ale juz godzine po odbiorze auta z warsztatu koło blokowało,postanowiłem jechac do innego wyspecjalizowanego warsztatu który tylko zajmuje sie naprawami VW auto stało 3 dni bo mowił ze wszytsko zapieczone,powstawia reperarurki ale gwarancji zadnej nie daje i okazało sie ze juz po tygodniu koło nadal zaczeło blokować:-(( osobiscie bez ręcznego dam sobie rade ale czesto wyjezdzam z przyczepa i reczny sie przydaje) postanowiłem kupic wiec nowe zaciski i tu sie ceny wahaja :-(( w VW koszt 1 szt to 700zł koszt zamiennika 630 ale poznałem mechanika ktory załatwił mi nówki za 400zł cena była by ok ale niestety problem sa inne inaczej zbudowane,napewno do młodszych ventusi rocznikiem,ale po dłuzeszej rozmowie z mechanikiem zapytał dlaczego sie upieram na nowe jak to sie da naprawic tylko trzeba umiec.....moje pytanie do was jak ktos przerabiał ten temat,czy to nastepny oszust ktory mnie skasuje i nic to nie da czy serio trafiłem na dwoch poprzednich ktorzy nic nie robili a tylko kasowali pieniazki,moze jest na forum mechanik ktory potwierdzi ze to da sie naprawic,wyczyscic rozruszać......z góry dziekuje za wszelkie odpowiedzi w moje sprawie
pozdrawiam wszytskich posiadaczy i miłosników ventusi...
Paweł J. - 2009-04-09, 18:55
janu35 napisał/a: | wyczyscic rozruszać |
Pewnie....miałem tak z przednimi hamulcami....zewnętrzne klocki były starte a wewnątrzne prawie nie ruszone...zapiekły się takie tulejki...trzeba było je wybić...przesmarowac i złożyć...
Trzeba to rozebrać....zastosowac zestaw naprawczy...czyli wymienić wszyskie gumki...uszczelniacze itp...przesmarowac odpowiednio i złożyć....powinno pomóć...no chyba że problem jest bardziej złożony-ale jeśli tak jest to powinno to wyjść przy rozbiórce....
janu35 - 2009-04-09, 19:51
pisałem ile razy były robione,przednie to pikuś niski koszt
enesen - 2009-04-09, 20:33
zapiekają się PROWADNIKI zacisku hamulca. jutro jadę do sklepu po zestaw naprawczy do swojego na tył. wiem że można kupić same gumki osłaniające prowadnik jak i prowadniki. Uwaga! prowadniki nie smaruje sie zwykłym smarem! smer miedziowy lub specjalny silikon który dają do zestawu naprawczego.
Wymiana jest banalna. odkręcasz koło i do jarzma zacisku jest przykręcony zacisk na dwie śruby( klucz chyba 13). śruby wkręcone są w prowadniki które luźno latają w otworach, dlatego tego typu zaciski nazywają się "pływającymi". jeżeli prowadnik zapiecze się w tym otworze to zacisk nie odbija.
w sobote zrobię zdjęcia i wrzucę no forum fotoporadę
janu35 - 2009-04-10, 13:07
super
enesen - 2009-04-10, 18:44
jest jeszcze taka opcja że możesz kupić same jarzma hamulców z prowadnikami, cena w katalogu ok 130zł. po co Ci całe zaciski?
http://sklep.intercars.co...19&pic=0&moto=0
enesen - 2009-04-10, 19:14
"ale niestety problem sa inne inaczej zbudowane,napewno do młodszych ventusi rocznikiem"
z tego co mi wiadomo to tylne hamulce tarczowe przez cały okres produkcji Vento były takie same- Lucas
jedynie przednie są różne w zależności od rodzaju i pojemności silnika
janu35 - 2009-04-10, 20:19
Piszcie koledzy piszcie,za każdą podpowiedz jestem wdzieczny,tak mi powiedzielii że całe nowe mnie tylko blokuje reczny hamulec
pablomed - 2009-04-10, 23:04
janu35, problem jest zapiekająca się ośka dźwigni ręcznego, z powodu zaawansowanej korozji. Nie odbija, ręczny źke działa. Rozebranie wszystkiego i wyczyszczenie tej ośki to nie problem. Problem jest taki, że po wyczyszczeniu korozji z ośki rob się ona cienka, i maleńki oring ktory ją uszczelnia nie spełnia funkcji. Skutek to uporczywe wycieki płynu.
Rady są takie: oddać ośkę i cylinder zacisku do dobrego warsztatu, gdzie ośkę przetoczą, a w cylinder wpasują nową tulejkę. Jest to trudne, ponieważ materiał jest b. twardy. Ja tak próbowałem, gościu się poddał, spartolił i przeprosił.
Wówczas poszukałem na allegro, kupiłem za 100 zeta zacisk, który zewnętrznie wyglądał tragicznie, ale źwignia ręcznego wracała jak talala. Zmieniłem wszystkie uszczelki i mam super. Czyli zacisk stówa, komplet naprawczy uszczelek 20 zeta.
Kolejne opcje to zmiana zacisków z golfa IV (bory) pozbawionych wad zacisków mk3. Nie robiłem , szczegółów nie znam, czytałem na forum golfa że się da.
przemo666 - 2012-12-17, 06:46
Panowie mój problem taki że po zaciągnięciu ręcznego zblokował sie ale pare razy szarpnąłem wajchą i kółka sie kręcą tylko ,że teraz pedał wpada do samej ziemi i hamuje tylko przy końcu
Co ja zepsułem?
Kruchy69 - 2012-12-17, 07:31
watpie zeby od staniecia recznego, to sie zrobilo. Ale ja na Twoim miejscu sprawdzilbym poziom plynu hamulocwego, jesli jest za malo dolej i sprawdz czy nigdzie nie ma nieszczelnosci, bo to wyglada na zapowietrzony uklad, wiec wiadomo, dla swietego spokoju sprobuj odpowietrzyc. Jesli nie pomoze to albo serwo, albo pompa nie wraca do pozycji, w ktorej bd zasysac plyn ze zbiorniczka, dlatego tak nisko hamulce biora. Ale najpierw sprawdz to co napisalem, jak nie pomoze to bedziemy kombinowac.
zeniTh - 2012-12-17, 08:55
odkręc tylną czesć tunelu, pod tunelem masz takie śrubki trzymające linki ręcznego do wajhy, może tam się poluzowały, ja tak miałem w vento
przemo666 - 2012-12-17, 17:30
Dolałem płynu i hamulce są nawet, nie wiem jak to sie stało ale było odpowiednio dużo płynu dolałem i dalej jest odpowiednio dużo... ale nie wyciekło nic. Tyle że znowu zachciało mi sie zaciągnąć ręczny na próbę czy sie nie zatnie i stoi prawe koło, drugie reaguje prawidłowo... jak to odblokować? Z tyłu mam tarcze jakby co.
Kruchy69 - 2012-12-17, 18:24
Wjedz na kanał, jesli masz taka mozliwosc i poprzez jakis srubokret, albo cos w tym stylu cofnij dzwignie w zacisku. Jesli nie masz kanału, to podnies na lewarku, zdejmij koło i to samo co na kanale.
vwjanekvento - 2012-12-17, 19:10
Mialem to samo w prawym kole ostatnio kolego, u mnie linka zardzewiala w pancerzu dlatego nie odbijal zacisk po zaciagnieciu i puszczeniu, sciagnij tunel i zobacz czy przy opuszczonej dzwigni prawa linka jest schowane czy nie, jesli nie to linka ci poszla podejrzewam jesli tak to nie mozesz zaciagac recznego bo bedziesz z kazdym razem musial odbijac dzwignie zacisku
wojtas83 - 2012-12-17, 20:29
Albo zardzewiała Ci dźwignia zacisku i trzeba ją ruszyć i nasmarować, jak poruszysz dźwignie od dołu i nie będzie sama wracała do góry to musisz odkręcić ją i nasmarować wałek wychodzący z zacisku, ja to robię tak że po zdjęciu dźwigienki podważam gumkę cienkim śrubokrętem i wydmuchuję za pomocą sprężonego powietrza cały syf który się tam nazbierał, a potem biorę trochę płynu hamulcowego w strzykawkę i napuszczam między wałek a ten uszczelniacz, potem zakładam dźwignię i poruszam ją do momentu kiedy zaczyna lekko chodzić i odbijać.
vwjanekvento - 2012-12-17, 20:59
Albo tak jak pisze wojtas83, choc mi linka zardzewiala po 1,5roku
przemo666 - 2012-12-18, 06:28
Dziękuje wam bardzo na pewno dam sobie radę. Dam znać co i jak, dzisiaj sie tym zajmę.
|
|