|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - Światełko Bagażnika ;)
danduck - 2007-11-20, 11:15 Temat postu: Światełko Bagażnika ;) Witam sedecznie. Mam problem mimo zamknięcia klapy bagażnika wciąż świeci się w nim światełko. Szukałem wyłącznika.... chyba jest przy zamku bagażnika ale nie jestem pewien. Jeśli ktoś rozbierał bądź miał podobny przypadek poproszę o pomoc. W ostateczności można wyjąć żaróweczkę ale gdy będę potrzebował "przejżeć w ciemności" to będzie problem. A przy okazji bagażników. z boku z obu stron na brzegu przy siłownikach są jakieś blaszki (kolor szary) może to są jakieś styki odpowiedzialne? Ale tam żadne kable nie dochodzą. Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc
piru - 2007-11-20, 11:57 Temat postu: a ja mam odwrotnie A ja mam problem dokładnie odwrotny. Ciemnica i tyle. Żarówka wymieniona, bezpiecznik tez. Wsuwka przeczyszczona. Poruszam wsuwka i tez nie pomaga. Gdzie szukac przyczyny
idgray - 2007-11-20, 12:39
u mnie też światło pali się nawet przy zamkniętej klapie byłem u elektryka powiedział że przyczyną jest włącznik przy zamku. Powiedział że trzeba wymienić cały zamek Wyjąłem żarówkę i tak narazie jeżdżę
danduck - 2007-11-20, 12:59
Najlepiej zmień elektryka taniej wstawić własny włącznik. A nawiasem mówiąc to chyba się zagłębię... rozbiorę cały zamek i stworzę jakąś poradkę.... potrzebuję tylko troszkę czasu. Pozdrawiam
craven4 - 2007-11-20, 18:04
czy w kazdym Vento bylo swiatlo w bagazniku?? ja w swoim szukalem i nie mam... jesli powinno byc to w jakim miejscu?
Hektor - 2007-11-20, 18:12
Ja mam światełko w bagażniku mieści sie ono miej więcej na srodk półki w której się montuje głośniki, gdzieś tak na srodku w prostokątnych dziurach.
sebastian - 2007-11-20, 19:10
Ja u siebie jak kupilem auto, to światelka nie miałem, bo ktoś najpradopodobniej zdemontował, miałem sam kabelek z wtyczką jedynie. Po jakimś czasie załatwilem sobie na allegro tą lampkę i działa. Jest omna na środku bagażnika z przodu zaraz u góry, z resztą jest tylko jedno miejsce, by ją tam wsadzić. A co do wyłącznika lampki, to znajduje się on w samym zamku tym, który zatrzaskuje się. Jak otworzysz klapę do góry, to na środku klapy jest ten zamek. Na środku owego zamka jest taki bolec, haczyk, który zapada się z haczykiem na dole i zamyka klapę. Jeśli przy otwartej klapie spróbujesz ten bolec wcisnąć, to lampka powinna zgasnąć. Jeśli tak się nie dzieje, to najprawdopodobniej problem tkwi w wyłączniku przy zamku. Trzaby było to rozebrać, bo wątpię, żeby możnabyło to kupić tylko razem z samym zamkiem.
craven4 - 2007-11-21, 10:53
no rzeczywiscie jest swiatelko... tylko ze nie swieci, wiec albo zarowka padla na pysk albo co moglo sie rypnac?
spyro - 2007-11-21, 11:29
craven4, sprawdź próbnikiem czy wogóle prąd dochodzi.
craven4 - 2007-11-21, 11:42
oki wyjalem lampeczke (rzeczywiscie tam byla) i co sie okazalo, glupia sprawa nie bylo zarowki, ktos ja wyjal... wiec polecialem, kupilem "banieczke" podlaczylem pod kabelek i swieci, jeszcze sprawdzilem czy przy zamknieciu zamka swiatelko gasnie i wszystko jest gitarra dzieki Panowie
spyro - 2007-11-21, 17:12
Czasami najprostsze rozwiązania są najlepszymi
craven4 - 2007-11-21, 17:36
wlasnie a glupi czlowiek zawsze sie doszukuje czegos innego "bo przeciez to nie moze byc tak proste" :p glupia czasem mentalnosc czlowieka
|
|